Justyna Steczkowska dostała się do finału Eurowizji
Reprezentantka Polski występowała jako druga. W pierwszym półfinale walczyło 15 państw. Jak można było przypuszczać show Justyny wzbudził spory entuzjazm widowni. Już po pierwszych próbach było wiadomo, że Steczkowska swoim występem potrafi oczarować publiczność, a jej szanse, nawet u bukmacherów zaczęły rosnąć. Jest to pierwszy awans naszego kraju do finałowej stawki konkursu Eurowizji od 2021 r.
Justyna Steczkowska na gorąco zareagowała na werdykt nieco... chłodno -
"OMG (Oh, My God, O mój Boże - red.). Dziękuję z głębi mojego serca za wsparcie. Dziękujemy za głosy" - pisała na swoich profilach w internecie.

Kto zastąpi Steczkowską w show Polsatu?
Kto zatem będzie nagrywał kolejne odcinki w polsatowskim programie? Niechcący chyba już wszystko zostało ujawnione. Ekipa "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" została w Polsce i przygotowuje odcinek za odcinkiem. Niestety nie ma mowy, aby na czas nieobecności Justyny odłożyć zdjęcia. Show must go on - jak to się mówi i już wcześniej ustalono, że kiedy Jusia będzie walczyć o zwycięstwo w Eurowizji, na jej miejsce jurora wejdzie ktoś inny. Długo spekulowano, kto to może być. Ale już się to wydało.

Znajomi i przyjaciele z programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" nagrali Justynie życzenia i dopingowali do wygranej. Wysłali to Steczkowskiej na komórkę. Justyna jednak w tych wszystkich emocjach nie przyjrzała się najwyraźniej temu, kto był na filmiku. Od razu z podziękowaniami wstawiła u siebie na profilu fragment życzeń z podziękowaniami.
Wnikliwe oko internauty mogło jednak tam dostrzec całkiem nową twarz. I przecież to żaden gość specjalny czy kolejny uczestnik. To znana postać z naszego życia muzycznego. Otóż tuż za Piotrem Gąsowski stoi nie kto inny, jak Natalia Kukulska (49 l.) i to ona właśnie zastąpiła nasza gwiazdę w roli oceniającego występy. Można przypuszczać, że to godny następca takiej gwiazdy jak Jusia. Natalia bowiem ma za sobą już takie doświadczenie - była już trenerką w "The Voice of Poland".


Kukulska wybrana przez Steczkowską?
Co ciekawe - Natalia wysłała, jak wiele innych gwiazd, słowa wsparcia na filmiku instagramowym.
- Cieszę się, że masz taki moment, w którym jesteś tak bardzo doceniana. Wiem, że już się wszyscy wypowiedzieli, że życzyli tobie wszystkiego, śpiewając 'Gaję' w różnych konfiguracjach. Ja chciałabym się dołączyć (...) i powiedzieć, że życzę tobie, by nie zgasło w tobie światło bardzo długo, a tam po prostu/ Wygraj to! - powiedziała Kukulska.
Akurat spośród wielu innych znanych osób, które wysłały życzenia, te zostały specjalnie wyróżnione przez Steczkowską i odesłała jej publicznie podziękowania.

Podobno to sama Steczkowska wskazała swoją następczynię do TTBZ. Panie bowiem od lat się lubią i wspierają. Pochodzą z muzykalnych rodzin i reprezentują odpowiedni poziom wrażliwości artystycznej.
Natalia Kukulska przygotowała już jeden program. Skoro Steczkowska przeszła do finału, najprawdopodobniej nie wyrobi się na następne nagrania. Kukulską zatem będziemy oglądali w najnowszej edycji aż dwa razy.
Finały Eurowizji z Justyną Steczkowską są zaplanowane na 17 maja, na godz. 20. Impreza odbywa się w Bazylei w Szwajcarii. Pozostaje nam trzymać kciuki za Justynę i jej "Gaję"!

IG Justyny Steczkowskiej