Mimo że drogi aktorskiej pary się rozeszły, gdy Henry miał zaledwie roczek, ta dwójka potrafi porozumieć się odnośnie swojego jedynego syna. Niektórzy wręcz mówią, że może to być początek nowego rozdziału w ich relacjach.
Syn Alicji Bachleda-Curuś i Colina Farrella
W rozmowie z portalem Anny Lewandowskiej aktorka kilka lat temu tak mówiła o ojcu swojego dziecka:
Nam udało się rozstać w przyjaźni, więc te nasze kontakty były bardzo pozytywne i radosne. […] Staraliśmy się nigdy nie dać Heniowi odczuć, że czegoś mu brakuje. Wypełnialiśmy tę potencjalną lukę dużą dawką miłości i atencji, uwagi. […] Mogę się o Colinie wypowiadać wyłącznie pozytywnie. Mimo że często jest w rozjazdach, stara się być obecny w życiu Henia jak nie fizycznie, to wirtualnie.
Wszystko wskazuje na to, że ta dwójka mogłaby być wzorem do naśladowania dla innych znanych rodziców, którzy nie są dłużej razem. Alicja i Colin udowodnili, że mimo rozstania można zachować wobec siebie nadal szacunek, chociażby ze względu na dziecko.
Jak dziś wygląda Henry?
Przez lata Alicja Bachleda-Curuś nie pokazywała swojego syna i stroniła od dzielenia się aż nadto prywatą w mediach. Gdy Colin Farrell bez konsultacji z nią pokazał się z synem publicznie, jej plan legł w gruzach. Henry nie miał nic przeciwko temu i od tamtego czasu ochoczo pokazuje się z ojcem.
Tym razem paparazzi nie uchwycili ich na czerwonym dywanie, a w czasie zakupów w sklepie spożywczym. Henry zmężniał i jest coraz bardziej podobny do znanej matki. Co ciekawe, już przerósł ojca. Czy wróżycie mu aktorską karierę? A może powinien zostać modelem? Na pewno przekonamy się o tym wkrótce, ponieważ nastolatek powoli wkracza w dorosłość, a to idealny moment na podejmowanie pierwszych poważnych decyzji.
Syn Bachledy-Curuś na salonach
Młodszy syn gwiazdora Hollywood pojawiał się z nim oficjalnie już kilka razy. W marcu 2023 roku Henry pozował u boku ojca na 95. ceremonii wręczenia Oscarów w Hollywood. Podczas tego wydarzenia udzielili wspólnego wywiadu, w którym Henry opisał swojego ojca jako "miłego faceta".
We wrześniu 2024 roku Henry towarzyszył ojcu na nowojorskiej premierze serialu HBO "The Penguin", gdzie obaj zaprezentowali się w eleganckich strojach. Colin wybrał czarny garnitur w paski z białą koszulą, podczas gdy Henry postawił na całkowicie czarny strój.
„Staje się w tym profesjonalistą! Dorosły Batman. Co za świetny show!” – napisała pod zdjęciem byłego męża i syna Alicja Bachleda-Curuś.
Colin Farrell podkreśla, że mimo swojej sławy stara się zapewnić synowi normalne dzieciństwo. W wywiadach wspominał o codziennych wyzwaniach rodzicielskich, takich jak różnice zdań na temat ubioru. Henry, podobnie jak wielu nastolatków, bywa zawstydzony niektórymi wyborami modowymi ojca, zwłaszcza krótkimi szortami, które Colin lubi nosić.
Henry Tadeusz - syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella / fot FB, IG , materiały prasowe