Na co zmarła Elżbieta Zającówna? Prokuratura zażądała sekcji zwłok

Elżbieta Zającówna zmarła 28 października w wieku zaledwie 66 lat, a wiadomość o jej nagłej śmierci była sporym szokiem nie tylko dla najbliższych aktorki, ale również jej fanów.

2 minut czytania

Ciało aktorki znaleziono w jej mieszkaniu, a prokuratura wszczęła śledztwo mające na celu ustalić okoliczności jej śmierci. Na co zmarła Elżbieta Zającówna? Jakiś czas temu do mediów dotarły wiadomości o wstępnych wynikach sekcji jej zwłok. Poznajcie szczegóły.

 Elżbieta Zającówna zdobyła ogólnopolską rozpoznawalność dzięki rolom w kultowych produkcjach tj. "Matki, żony i kochanki" "Vabank" czy "Seksmisja". Aktorka cieszyła się sporą sympatią widzów, nic więc dziwnego, że powierzono jej rolę gospodyni programu rozrywkowego "Najzabawniejsze zwierzęta świata" czy teleturnieju "Sekrety rodzinne". Ku zdziwieniu wszystkich uwielbiana gwiazda zdecydowała się zniknąć z mediów, kiedy była u szczytu swojej kariery. Po wielu latach udzieliła niezwykle szczerego wywiadu, w którym zdradziła, co było powodem takiego kroku.

Na co chorowała Elżbieta Zającówna? 

W rozmowie z "Vivą" przyznała, że zmaga się z bardzo ciężką, uwarunkowaną genetycznie chorobą Von Willebranda związaną z krzepliwością krwi. 

Kiedy poważnie zachorowałam, zrozumiałam, co jest w życiu najważniejsze. Zmieniło się moje podejście do zawodu. Powiedziałam sobie, że nie będę umierać na scenie

wyznała Zającówna.

fot. AKPA

Prywatnie aktorka była żoną Krzysztofa  Jaroszyńskiego, z którym wspólnie wychowała dorosłą dziś córkę. Podczas pogrzebu Zającówny, Gabriela zdecydowała się na wzruszające przemówienie, w którym zdradziła, jak choroba wpływała na życie jej ukochanej mamy. 

Mama coraz mniej była sobą. Widzieliśmy, jak choroba wpływała na jej życie. (...) Ukojenie może przynieść nam świadomość, że jest razem ze swoją siostrą oraz mamą, którą straciła w bardzo młodym wieku. Naszym zadaniem będzie, żeby we wspomnieniach i opowiadając o niej, inspirować innych do tego, jak być dobrym człowiekiem.

- powiedziała Gabriela Jaroszyńska.

Na co zmarła Elżbieta Zającówna? Wstępne wyniki sekcji zwłok 

Wiele kontrowersji wzbudziło śledztwo prokuratury ws. śmierci Zającówny, które wszczęto z art. 155 kodeksu karnego. Mówi on o "nieumyślnym spowodowaniu śmierci".

To standardowa procedura w przypadku ujawnienia zwłok przy braku świadków śmierci. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok 

- tłumaczył prokurator Piotr Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

fot. AKPA

Prokuratura podała do opinii publicznej wstępne wyniki sekcji zwłok, które wskazują to, że osoby trzecie nie miały wpływu na śmierci aktorki. Do pełnej opinii potrzeba przeanalizować całą dokumentację lekarską i przeprowadzić szereg specjalistycznych zadań, które pomogą ustalić, co dokładnie było przyczyną śmierci aktorki. Prokurator Piotr Skiba zaznaczył jednak, że ze względu na dobro najbliższych aktorki, prokuratura nie przekaże mediom dokładnych wyników sekcji jej zwłok.