Rodzina Grzegorza z braci Collins i jego partnerki - Sylwi Bomby (38 l.) to totalny "patchwork". Jedno i drugie posiada dzieci z poprzednich związków, choć częściej słychać o córce Sylwi. Niemniej, Grzegorz chętnie dzieli się z obserwatorami zdjęciami z Julką, owocem swojej wcześniejszej relacji.
Para ochoczo pozuje razem na ściankach i chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym z obserwatorami. Można z pełną świadomością przyznać, że to jedna z najgorętszych par show-biznesu!
Julia, czyli córka Collinsa bardzo często pojawia się na zdjęciach zamieszczanych w jego mediach społecznościowych. Grzegorz nigdy nie kryje dumy z córki, która jak można zauważyć, jest jego prawdziwym skarbem.
Jestem dumny z mojego dziecka, które ostatnio zapytało mnie, czy będzie mnie stać na opłacenie Oxford University. Kocham cię, moja Córciu. Nigdy się nie zmieniaj. Pozdrawiam dziś wszystkich dobrych ojców, a reszcie tych, co się zagubili, życzę powrotu do zdrowia.... Pamiętajcie, dzieci to najlepsze co może nas w życiu spotkać
- pisał publicznie nie tak dawno temu.
100 lat dla Julii!
Julia znów pojawiła się na relacji 39-latka. Tym razem, z konkretnego powodu. Córka znanego celebryta skończyła właśnie 18 lat. To bez wątpienia przełomowy moment w życiu każdego rodzica.
Grzegorz złożył pierworodnej życzenia, dodając z nią fotkę.
Wszystkiego najlepszego z okazji 18. urodzin. Moja miłość. Mój świat
- brzmią życzenia, po przetłumaczeniu na język polski.

My również życzymy wkraczającej formie w dorosłość Julii wszystkiego, co najlepszego!




