Kevin Aiston urodził się 25 maja 1969 w londyńskiej dzielnicy Chelsea. Niestety, od najmłodszych lat życie go nie rozpieszczało – Anglik najpierw doświadczył przemocy z ręki ojca-alkoholika, by później trafić do domu dziecka, który wspominał po latach jako prawdziwe piekło na ziemi.
Anglik z „Europa da się lubić”
Późniejszy gwiazdor show "Europa da się lubić", jak sam mówił, czuł się zawiedziony Wielką Brytanią. Gdy w 1991 jako turysta odwiedził Polskę, poczuł, że to właśnie tutaj może czekać go lepsze jutro... Nie mylił się, jednak z pewnością nawet nie przypuszczał, jak bardzo decyzja o pozostaniu w naszym kraju zmieni jego życie.
Początkowo Aiston pracował jako nauczyciel angielskiego, samemu ucząc się polskiego oglądając klasyczne filmy jak "Rejs" czy "Seksmisja" oraz chodząc na mecze Legii Warszawa. Po kilku latach spędzonych nad Wisłą usłyszał o nowym programie "Europa da się lubić", format na tyle go zaciekawił, że postanowił zgłosić się na casting. Resztę historii już dobrze znamy...
Jak Kevin został strażakiem
Postać sympatycznego Anglika oczarowanego Polską szybko zaskarbiła sobie sympatię widzów, a Aiston praktycznie stał się celebrytą. Pojawiał się w radiu, programach telewizyjnych, a po kilku latach wzbudził ogólnokrajową sensację wstępując do oddziału OSP w podwarszawskim Radzyminie. W show Moniki Richardson występował do samego końca jego emisji. Potem służył również w Polskim Czerwonym Krzyżu, pracował jako ochroniarz oraz zaangażował się w działalność charytatywną. Po latach o Aistonie nieco ucichło, ale on sam w tym czasie nie próżnował.
W 2019 r. Kevin Aiston przeniósł się z rodziną do Mielca, gdzie podjął się zupełnie innej kariery – postanowił zostać szefem kuchni i otworzył restaurację "U Kevina", w której mieszkańcy podkarpackiego miasta mogą skosztować prawdziwych brytyjskich dań.
Dostał obywatelstwo, założył restaurację
Nieco od ponad roku gwiazdor "Europa da się lubić" jest też oficjalnie Polakiem! W 2023 po latach starań otrzymał w końcu obywatelstwo i dowód osobisty, a swoją miłość do naszego kraju podkreśla na każdym kroku; na ramieniu wytatuowanego ma Orła Białego oraz sam przyznaje 1 sierpnia i 11 listopada to dla niego jedne z najważniejszych dni w roku. Kuchnia "U Kevina" przetrwała trudne czasy pandemii i do dziś cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców Mielca – jeżeli mieszkasz w okolicy tego miasta, koniecznie musisz odwiedzić ten wyjątkowy lokal.
Kevin Aiston udowodnił, że nie ma w życiu rzeczy niemożliwych i nawet, jeżeli los cię nie rozpieszcza, zawsze możesz znaleźć swój raj na ziemi. W tym roku mijają 34 lata od momentu jego przyjazdu do Polski i nie ma cienia wątpliwości, że to właśnie naszemu krajowi gwiazdor "Europa da się lubić" oddał całe swoje serce...