Maciej Stuhr i Samanta Janas pobrali się w 1999 roku, a rok później na świecie pojawiła się ich jedyna córka Matylda. Przez 15 lat uchodzili za jedno z najbardziej zgranych małżeństw, dlatego wiadomość o ich rozwodzie była sporym szokiem dla wszystkich. Choć byli małżonkowie nie chcieli publicznie prać swoich małżeńskich brudów, to dziennikarzom i tak udało się "powyciągać" na światło dzienne szczegóły ich rozstania. Kolorowa prasa zaczęła rozpisywać się o związku Samanty z Kubą Krupskim, a w opinii publicznej to właśnie ją obarczono o rozpad małżeństwa z Maciejem.
Dostałam kopniaka w twarz od życia, nastąpił publiczny lincz. Z Maćkiem rozstaliśmy się dużo, dużo wcześniej, niż media to obwieściły, i to jest czas liczony w latach, a nie w miesiącach
- wspominała Janas w rozmowie z Vivą.
AKPA
Razem z byłym mężem pozwała 24 wydawców prasy, którzy mieli publikować artykuły zawierające nieprawdziwe informacje dotyczące ich życia prywatnego. Byli małżonkowie wygrali procesy m. in. z "Faktem" czy "Pudelkiem". Janas i Stuhr chcieli przede wszystkim chronić swoją córkę, która za sprawą ich rozstania znalazła się w centrum zainteresowania mediów. Samanta przyznała, że to właśnie dla Matyldy razem z Maćkiem długo starali się uratować to małżeństwo.
Kiedy niespodziewanie wali się twój piękny i idealny związek, w który tak wierzyłaś i któremu tak ufałaś, najpierw pojawia się zaprzeczenie, niezgoda i zaraz później właśnie walka o ocalenie go. To jest naturalny odruch. Dopiero z czasem rozumiesz, że lepiej poddać się i pogodzić z przegraną, niż brnąć za wszelką cenę
- wyznała Janas.
ZOBACZ TAKŻE. O tym pisaliśmy na BlaskOnline Po 50. latach znowu razem! Olbrychski zachwycony nową rolą. I partnerką
Na co choruje córka Stuhra? Aktor opowiedział o jej niepełnosprawności
Maciej Stuhr jakiś czas temu prowadził program "Autentyczni", w którym to moderował rozmowy celebrytów z osobami w spektrum autyzmu. Jeden z gości zapytał go, czy wyobraża sobie, że sam zmaga się z jakimś zaburzeniem, np. właśnie z autyzmem. Maciej Stuhr ośmielił się wówczas na dość osobiste wyznanie na temat swojej córki. Przyznał, że Matylda "jest lekko niepełnosprawna", nie sprecyzował jednak na co dokładnie choruje.
Moja córka jest lekko niepełnosprawna. Widzę, z czym się boryka i jak trudne jest jej życie przez to. Widzę też, jaka jest dzielna w pokonywaniu trudności. Nie zmienia to faktu, że jestem osobą sprawną, zdrową i gdybym zaczął teraz teoretyzować za bardzo, byłoby to trochę nie fair
- powiedział aktor.
AKPA
Co ciekawe, Matylda już wcześniej sama wspomniała o swojej niepełnosprawności, gdy na Instagramie składała życzenia urodzinowe swojej mamie, Samancie.
"Dzięki tobie żyję, bo miałaś tak dobre serduszko, że mimo że wiedziałaś, że urodzę się niepełnosprawna, ty podjęłaś to ryzyko i mnie urodziłaś. Dziękuję ci za to"
- napisała Matylda.
ZOBACZ TAKŻE. O tym pisaliśmy na BlaskOnline Orłoś i jego młoda narzeczona balują na Karaibach! ZOBACZ ZDJĘCIA
