Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak pobrali się w 1956 r., a 8 lat później urodził im się syn Mikołaj. Ona była poczatkującą aktorką, on reżyserem i dyrektorem teatralnym. Mimo to żyli skromnie, nawet do tego stopnia, że teściowa aktorki musiała ich wspomagać finansowo sprzedając biżuterię.
Jak powstały "Noce i dnie"
Wszystko zaczęło się od audycji radiowej. Jadwiga Barańska słuchała powieści Marii Dąbrowskiej i wpadła na pomysł, by mąż zrobił z tego ekranizację.
Zwróciłam uwagę męża, co mi się zdarzyło raz jeden, że byłoby dobrze, gdyby on się tym zainteresował. Nie tylko dlatego, że ja bym chciała grać tę rolę, ale miałam nosa, że całość jest godna uwagi. Okazało się, że miałam rację i sama znalazłam dla siebie rolę
— wspominała Barańska.
Jej filmowym partnerem został Jerzy Bińczycki z którym musiała zagrać wiele romantycznych scen. Autentyczność na ekranie pociągnęła za sobą falę plotek i domysłów. "Antczak kipi z zazdrości" - w taki tonie komentowano ich kreację aktorską.
Sam Antczak w końcu postanowił się poważnie odnieść do tych wszystkich "rewelacji".
Zobacz także na Blask Online Niemen i... Farida. Tym romansem żyła cała Polska! [WIDEO]
Antczak zazdrosny o Barańska?
No z tą zazdrością to lekka przesada. Skoro w "Nocach i dniach" dałem Jadzi za partnera Bogumiła, miałem świadomość, że będzie wiele scen intymnych. I patrząc na nie fruwałem z radości, że tak dobrze to wykonują... Tak więc posądzanie mnie o zazdrość to chyba "one bridge too far!!!" (o jeden most za daleko - red.)
— tak ostatecznie ucina komentarze Jerzy Antczak.
Film, a potem serial stał się hitem nie tylko w Polsce. "Noce i dnie" zdobyły m.in. Złote Lwy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, znalazły się nawet wśród filmów nominowanych do Oscara. Barańska za rolę Barbary dostała Srebrnego Niedźwiedzia na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie. Do dziś ekranizacja Dąbrowskiej jest chętnie oglądana przez kolejne pokolenia miłośników kina.
Zobacz także na Blask Online Rosiewicz pożegnał najładniejszą dziewczynę z "Mazowsza". Już po pogrzebie Barbary Rybałtowskiej
Zmarł Bińczycki, zmarła Barańska.
Serialowy Bogumił Niechcic zmarł nagle na zawał serca w 1998 w szpitalu w Krakowie.
Jadwiga Barańska odeszła jesienią 2024 r. w Los Angeles, gdzie mieszkała z mężem. Od dłuższego czasu chorowała, groziła jej utrata wzroku, straciła chęć do życia. Gdy złamała biodro nie można było jej operować, gdyż obawiano się, że nie przeżyje narkozy.
AKPA
