Nawet Rafał Trzaskowski wypisał syna z edukacji zdrowotnej! "Jako jeden z pierwszych"

Jak ustaliła Niezalezna.pl, nastoletni syn prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego został wypisany z zajęć edukacji zdrowotnej przez rodziców. Jak podaje informator portalu, Trzaskowscy zrobili to jako jedni z pierwszych w klasie. A w ich ślad poszli inni rodzice.

2 minut czytania
Rafał Trzaskowski Fot. Tomasz Jędrzejowski/ Gazeta Polska

Jeszcze w kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski pytany o edukację zdrowotną mówił, że jest to przedmiot potrzebny, ale powinien być dobrowolny. Wtedy jeszcze nie było wiadomo, że zależy mu na dobrowolności bo... sam zamierza wypisać z tych zajęć swojego syna.

Jak ujawnia Niezalezna.pl, syn Rafała Trzaskowskiego nie ma jeszcze skończonych 18. lat, więc decyzję o wypisaniu go z zajęć wprowadzonych przez koalicję 13 grudnia, musieli wyrazić rodzice.

Beata Kozidrak w “Tańcu z gwiazdami”! Nie na parkiecie, więc w jakiej roli?
Podczas ostatniego odcinka “Tańca z gwiazdami”, w którym można było obejrzeć plejadę gwiazd z poprzednich edycji programu, prowadząca, Paulina Sykut-Jeżyna zapowiedziała gościa, który pojawi się w kolejnym odcinku. Co w programie tanecznym będzie robić Beata Kozidrak, jeśli nie tańczyć? Zdradziła sama piosenkarka!

Mało tego, Trzaskowscy byli jednymi z pierwszych w klasie, którzy poprosili o wypisanie syna z tych zajęć.

Został wypisany jako jeden z pierwszych. Zresztą z edukacji zdrowotnej zrezygnowała cała jego klasa

- mówił informator Niezalezna.pl.

Kopenhaga, zakupy i… intelekt na urlopie? Pani poseł znów błyszczy oderwaniem od rzeczywistości
Klaudia Jachira, znana recydywistka absurdów, pochwaliła się niedzielnymi zakupami w Kopenhadze, uznając otwarte sklepy za dowód „wolności i normalności”. Zachęca, by podobne rozwiązania wróciły do Polski. Problem w tym, że jej własne biuro poselskie w niedzielę jest zamknięte. Czyli praca dla innych, relaks dla pani poseł. Według niej, fakt że Duńczycy pracują w niedzielę, świadczy o ich wolności. A w Polsce? Wolność według Jachiry to cudza praca i własny urlop.

Według pierwszych danych, które spływają z polskich szkół, zainteresowanie przedmiotem wprowadzonym przez minister Barbarę Nowacką jest niewielkie. Sama minister zdaje się nie być tym zaskoczona, ale taki cios ze strony wiceprzewodniczącego partii koalicyjnej może być dla niej szokiem.

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze