Zapytali Dymną o operacje plastyczne. Jej odpowiedź wbija w fotel

Anna Dymna (73 l.) znana jest nie tylko ze swojej działalności artystycznej, ale i charytatywnej. Aktorka i prezeska fundacji jest obecna w przestrzeni publicznej od ponad pół wieku; przez ten czas zjednała sobie serca setek tysięcy widzów. Chętnie udziela też wywiadów. Gdy ostatnio zapytano ją o wygląd i operacje plastyczne, Anna Dymna bez ogródek przedstawiła swoje zdanie na ten temat. Mocne słowa!

5 minut czytania

Świat poznał się na talencie Anny Dymnej już lata temu. Debiutowała jako aktorka w 1969 roku, kiedy to zagrała Isię i Chochoła w wystawianym na deskach teatru "Weselu" Stanisława Wyspiańskiego, ale szczególną rozpoznawalność zyskała za sprawą kreacji Ani Pawlakówny w "Nie ma mocnych" oraz "Kochaj albo rzuć", a także Marii Wilczur w "Znachorze". 

“Nie lubiła dwóch rzeczy: patosu i banału”. Tak Ewa Błaszczyk ubrała się na pogrzeb legendarnej aktorki
Tłumy polskich gwiazd związanych z teatrem i kinematografią pożegnały dziś wybitną polską aktorkę Jadwigę Jankowską-Cieślak (74 l.). Głos w imieniu rodziny i znajomych zabrała Agata Buzek (48 l.). “Wiem, że Jadzia dwóch rzeczy nie lubiła, patosu i banału” - mówiła aktorka do zebranych. Na pewno banalny nie był strój, w jakim przyszła na pogrzeb Ewa Błaszczyk (69 l.). Być może w ten właśnie sposób chciała uczcić pamięć zmarłej.

Na przestrzeni lat Dymna otrzymała liczne nagrody i odznaczenia za wybitne kreacje aktorskie; wciąż jest aktywna zawodowo, ale i konsekwentnie realizuje się w ramach działalności charytatywnej. W 2003 roku powołała do życia Fundację "Mimo Wszystko", która pomaga dorosłym z niepełnosprawnością intelektualną. Artystka wykorzystuje swoją popularność w szczytnym celu - zachęca fanów do pomocy potrzebującym i sama, jako prezeska i wolontariuszka w organizacji, daje innym przykład. 

Anna Dymna podczas kwesty na cmentarzu / FB

Anna Dymna o operacjach plastycznych

Ludzie latami podziwiali urodę aktorki, lecz ona sama zdaje się nie przywiązywać większej wagi do swojej powierzchowności. Anna Dymna uważa, że są w życiu rzeczy ważniejsze niż wygląd, i to im poświęca swoją energię. Nie próbuje spowolnić czy zatrzymać upływającego czasu - stawia na "inne piękno".

- Oczywiście przykre jest starzenie się, bo kobieta służy przecież za ozdobę świata. A teraz mamy taki świat, w którym docenia się tylko piękno zewnętrzne, jakby ono było prawdziwą wartością człowieka. A piękno zewnętrzne przemija i nawet nie wiem, jak bardzo byśmy się starali, nie jesteśmy w stanie wygrać z biologią. Można robić operacje plastyczne, wysysać, podcinać, poprawiać i temu wszystko podporządkowywać. Mnie szkoda czasu. Śliczniutka już byłam. Teraz walczę o inne piękno - mówiła w 2021 roku "Super Expressowi".
Co się dzieje z Moniką Kuszyńską? Po potwornym wypadku wylądowała na wózku
W maju 2006 roku członkowie zespołu Varius Manx ulegli poważnemu wypadkowi samochodowemu, w wyniku którego Monika Kuszyńska (45 l.) doznała urazu kręgosłupa i wylądowała na wózku inwalidzkim. Zdarzenie na zawsze zmieniło życie wokalistki - po latach wspominała, że “czuła do siebie odrazę”. Jak dziś, po prawie dwudziestu latach, wygląda życie Moniki Kuszyńskiej? Sprawdzamy.

Nie oznacza to, że komentarze, które słyszy na swój temat, są jej całkowicie obojętne. Jak przekazała w tym samym wywiadzie Dymna: 

- Czasem jest mi przykro, gdy widzę, z jaką pogardą traktuje się starość. To mnie już powoli zaczyna dotykać, choć trochę inaczej niż anonimowe kobiety, boleśniej.

Lata płyną, ale stosunek Anny Dymnej do operacji plastycznych pozostaje niezmienny. W 2024 roku ponownie zapytano ją o tę kwestię.

Z Robertem Lewandowskim / FB
- Można zaprzedać duszę diabłu, ja mogę teraz się zajmować tym, żeby tu se poderżnąć, żeby mi nie wisiało tu, bo mi mówią: pani ma pięknie wyglądać, pani ma być młoda, proszę sobie zrobić operację. Ale nie miałabym wtedy czasu na ważniejsze rzeczy, nie można się tym zajmować, a poza tym jak trzeba zagrać grubą babę, to kto to lepiej ode mnie zrobi, no kto? - opowiadała w podkaście Złotej Sceny prowadzonym przez Annę Jurksztowicz. 

73-letnia aktorka z pełną świadomością nie korzysta z zabiegów medycyny estetycznej, faktem jest jednak, że jako osoba publiczna wystawiona jest na nieustanną ocenę. 

Na co wydaje pieniądze Krzysztof Ibisz? TO może Was zdziwić!
Krzysztof Ibisz (60 l.) to jeden z najbardziej lubianych i popularnych aktorów w Polsce, który mimo upływającego czasu w dalszym ciągu wygląda wyjątkowo młodo. Pomimo tego, iż dziennikarz Polsatu nie narzeka na zarobki, ma także sporo wydatków. Ibisz musi płacić alimenty, a dodatkowo, jako artysta, sam opłaca sobie niemałe składki ZUS. Poniżej przedstawiamy szczegóły.
- Być może, że będę grała taką fajną postać, ale jeszcze nie jest podpisana umowa, gdzie wreszcie będę mogła tak się cieszyć, że jestem stara. (...) Jest to trudne bardzo, no bo ludzie cię cały czas oceniają, ale teraz są takie czasy, że co byś nie zrobiła, to i tak ktoś cię opluje - podsumowała Dymna. 

Zgadzacie się z tymi słowami?

Zaskakujące wyznanie byłego męża Joanny Krupy. Chodzi o ich córkę!
Mimo, że Joanna Krupa (46 l.) i Douglas Nunes (51 l.) rozwiedli się w październiku ubiegłego roku to zachowują dobre relacje dla dobra ich pięcioletniej córki Ashy Leigh. Nie słychać o skandalicznych zachowaniach, kłótniach o majątek czy różnicach zdań w wychowaniu dziecka. Mało tego, ostatnie wyznania biznesmena odnośnie córki mogą bardzo zadziwić.