Kim jest Maciej Rock?
Maciej Rock ukończył Liceum Ogólnokształcące im. K.I. Gałczyńskiego w Otwocku, a następnie rozpoczął studia na kierunku zarządzanie w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, których jednak nie ukończył.

Swoją przygodę z mediami rozpoczął w radiu TOK FM, gdzie w latach 2000–2001 prowadził program "Sułtani nocy" wraz z Igorem Sokołowskim. Później pracował w Radiu Alfa i Radiu Kolor, a także w Polskim Radiu Bis, gdzie prowadził audycję "Mocna Trzydziestka".

W 2002 roku Maciej Rock zadebiutował w telewizji Polsat jako prowadzący programu "Idol", który przyniósł mu ogromną popularność. W kolejnych latach prowadził wiele innych programów, takich jak "POPlista", "Przebojowe dzieci", "Fabryka gwiazd", "Się kręci", "Autonomia", "Dzieciaki nie płaczą", "Must Be the Music. Tylko muzyka", a także koncerty i festiwale, m.in. TOPtrendy w Sopocie, Piknik Country w Mrągowie czy Sylwestrową Moc Przebojów. Po kilkuletniej przerwie od telewizji, w 2023 roku Rock powrócił na antenę Polsatu jako prowadzący programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". I to był strzał w dziesiątkę! W wywiadzie dla polsat.pl powiedział:
Odnajduję się w roli prowadzącego jak ryba w wodzie.

Czy Maciej Rock ma żonę i dzieci?
Maciej Rock jest żonaty z Magdaleną Rock. Para ma troje dzieci. W rozmowie z magazynem VIVA! Rock przyznał, że rodzina jest dla niego najważniejsza.
Bardzo zwolniłem ze swoją pracą, właśnie po to, żeby mieć dla nich więcej czasu. Moje życie kiedyś wyglądało tak: przez tydzień zdjęcia, potem trzeba gdzieś pojechać na dłużej, impreza, cały czas w ruchu… Miałem taki rok, jak Hania była mała, że bez przerwy mnie nie było, taką miałem pracę. Ale pojawiła się szansa – radio – żeby to życie trochę unormować i udało się
- powiedział. Przyznał także, że sporo uśmiechów często wywołuje jego nazwisko, które brzmi jak... pseudonim sceniczny.

W przypadku mojego dziadka, który też był Maciejem Rockiem, to nazwisko jeszcze nic nie znaczyło. Znaczyło tyle, że – dziadek opowiadał – w sylwestra koledzy wyrzucali mu wszystkie rzeczy z pokoju, w którym mieszkał czy z namiotu, no bo żegnali starego 'Rocka'. To był 'stary Rock' i to nazwisko tyle wtedy znaczyło. Dopiero za czasów mojego ojca nazwisko to nabrało bardziej muzycznego znaczenia. Mój ojciec pewnie korzystał na tym o tyle, że łatwo było zapamiętać to nazwisko. A w moim przypadku to się jakoś połączyło z moją pracą, a czy to pomogło, czy nie? No, trzeba zapytać tych, którzy mnie castingowali do pierwszego programu
- wspomniał w programie "Halo, tu Polsat".