Nic więc dziwnego, że w tym kierunku TVP w likwidacji podąża. „Klan”, „M jak miłość”, „Barwy szczęścia” wciąż mają rzesze fanów. Dlatego szefostwo stacji postanowiło wyprodukować nowy serial.

Dotarliśmy do listy aktorów
Jego obsada to jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic. Nam udało się jednak dotrzeć do listy zaangażowanych aktorów. I jak się okazuje, w produkcji zobaczymy Oliwię Stockinger, wnuczkę gwiazdora „Klanu”, Tomasza Stockingera i córkę, Roberta Stockingera, prezentera „Pytania na śniadanie”.
Oliwia wcieli się w rolę córki kobiety, która zachorowała na ospę prawdziwą
- zdradza nam jeden z pracowników produkcji serialu.

Nowy serial zatytułowany „Czarna śmierć” opiera się na prawdziwej historii epidemii ospy prawdziwej, która wybuchła we Wrocławiu, w 1963 roku. To była ostatnia epidemia ospy w Polsce, później masowe szczepienia pomogły uporać się z tą zakaźną chorobą.
Musieli zatrudnić psychologa
A jak Oliwia poradziła sobie na planie?
Znakomicie! Gra małą Maję i bardzo naturalnie zachowuje się przed kamerą. Produkcja zatrudniła jednak psychologa na planie, by wspierać dziewczynkę. W końcu to dziecko. Zawsze towarzyszy jej też co najmniej jedno z rodziców: Robert albo Patrycja. Oliwia przejmująco zagrała w scenie śmierci mamy, śpiewając jej ulubioną piosenkę
– mówi nasz informator.

Jeśli Oliwia Stockinger będzie kontynuować aktorską przygodę w dorosłym życiu, to będzie już czwartym pokoleniem na ekranie z jej rodziny.
Mało osób pamięta, że Andrzej Stockinger, pradziadek dziewczynki, a ojciec Tomasza Stockingera był także wybitnym aktorem. Zagrał choćby w tak znanych produkcjach, jak legendarny dziś „Miś” czy „Czterdziestolatek”.