TVP w likwidacji zdjęło bana na Rodowicz? Nic na to nie wskazuje. To dlaczego pokazali jej występ?

Widzowie „Jaka to melodia?” nie kryli zaskoczenia, gdy w jednym z najnowszych odcinków zobaczyli... Marylę Rodowicz (70 l.). W programie pojawił się archiwalny materiał z udziałem artystki, mimo że od miesięcy nie było jej widać w żadnym programie TVP w likwidacji. Czy to oznacza, że publiczny nadawca zakończył milczący bojkot jednej z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej?

3 minut czytania
Maryla Rodowicz od dwóch lat nie występuje w TVP w likwidacji. Dlaczego? | fot. AKPA

Maryla Rodowicz od lat była jedną z najczęściej zapraszanych artystek do Telewizji Polskiej. Występowała na festiwalach, galach, koncertach okolicznościowych i oczywiście na głośnych Sylwestrach Marzeń. Jej obecność w TVP była niemal stałym elementem ramówki.

Te nogi zatrzymały ruch na ulicach Warszawy! Anna Popek znów zachwyca figurą
Kiedy inni chowają się przed letnim słońcem, Anna Popek (56 l.) wychodzi na miasto i zostawia wszystkich daleko w tyle! Jej najnowsza kreacja to połączenie swobody, kobiecości i modowego pazura – a nogi dziennikarki? Dobrze, że tam gdzie przechodziła, nie doszło do żadnego wypadku. Kierowcy na pewno mieli problem, żeby się skupić na drodze.

Maryla Rodowicz w TVP w likwidacji

Wszystko zmieniło się to po przejęciu mediów publicznych przez nowe władze pod koniec 2023 roku. Artystka nagle zniknęła z ekranów. Przestano ją zapraszać do programów, nie emitowano archiwalnych koncertów, nawet jej przeboje zdawały się znikać z playlist.

Maryla Rodowicz | AKPA

Nie było przy tym żadnych oficjalnych oświadczeń, ani od TVP w likwidacji, ani od samej Rodowicz. Dopiero teraz, gdy jej archiwalny występ trafił do kultowego programu, sprawa znów zaczęła interesować jej fanów. Co ciekawe, sama piosenkarka przyznaje, że nie miała pojęcia, iż jej materiał został wyemitowany.

Nie miałam o tym pojęcia. Nie było mnie na Woronicza dwa lata. To jest dziwne i nie wiem, jak to wytłumaczyć, że nie jestem zapraszana do żadnego koncertu letniego, których TVP robi dużo. Poza tym nie zaproszono mnie do Opola, na sylwestra itd. Nigdzie mnie nie ma

- przyznała w rozmowie z "Plejadą".

Romans z maturzystą, przemoc i burzliwy rozwód! Jej życie uczuciowe to gotowy scenariusz na serial
Z jednej strony ekranowa Monika Cieślik z “Na Wspólnej”, z drugiej kobieta, której miłosne wybory regularnie szokowały fanów. Sylwia Gliwa (47 l.) kochała odważnie, czasem kontrowersyjnie, a czasem boleśnie. Oto historia związków aktorki, która właśnie obchodzi urodziny i... nie boi się miłości, nawet jeśli ta niesie za sobą skandal.

Dlaczego Rodowicz nie ma w TVP w likwidacji?

Czy zatem Rodowicz wróci do łask TVP w likwidacji? Na razie nic na to nie wskazuje. Brak jej w aktualnych ramówkach, nie pojawia się też w programach rozrywkowych. Emisja archiwalnego materiału może być więc wyłącznie efektem wykorzystania biblioteki nagrań bez szerszego kontekstu. Zresztą także sama artystka przyznaje, że raczej nie spodziewa się ponownego zacieśnienia wzajemnych relacji.

Niestety, nic takiego nie nastąpiło i nie wiem, jaki jest tego powód. A jeśli chodzi o program "Jaka to melodia?", to musiało być jakieś moje stare nagranie

- potwierdziła piosenkarka.

Chciała 30 tys. zł miesięcznie, sąd zadecydował inaczej. Co na to Rutkowski?
Krzysztof Rutkowski (65 l.) stanął przed sądem w batalii z matką swojego nieślubnego syna, Alexandra, która domagała się podwyższenia alimentów z 2 tys. zł do 30 tys. zł miesięcznie. W środę, 4 czerwca 2025 roku, sąd wydał orzeczenie w sprawie tymczasowego zabezpieczenia finansowego na czas trwania procesu. Oto kulisy tej głośnej sprawy.

Co ciekawe, o banie, jaki dostała od TVP w likwidacji Rodowicz mówiła już rok temu. W rozmowie z "Faktem" przyznała:

Nie mam żalu, ale pierwszy raz mam wrażenie, że jest bardziej politycznie niż kiedykolwiek. Dla mnie Opole nigdy nie było polityczne, śpiewałam za Gierka, za Gomułki, a teraz jestem "be". Bo co? Bo śpiewałam za minionej władzy? Więc teraz jestem wykluczona?