Choć sama Szwajcaria prawie nie fascynuje się konkursem Eurowizji 2025, to żyją nią bardziej sąsiednie Niemcy. Szczególnie gorąco komentowane są próby do występów. Justyna Steczkowska jest już po dwóch takich występach, a fragmenty show można podziwiać na wideo - również u nas - pod artykułem.
Jakie są opinie o Steczkowskiej?
Strój Steczkowskiej, jak i choreografia okazały się strzałem w dziesiątkę, bo Polka przesuwa się do grona finalistów - również w notowaniach bukmacherskich Eurowizji 2025. Komentarze na specjalistycznych stronach niemieckich są jednoznaczne - Steczkowska zwraca na siebie uwagę i jest pozytywnym zaskoczeniem przygotowań.

"Tam się tak dużo dzieje, Justyna lata, pojawia się smok, scena kipi od dynamiki" - piszą niemiecki portale rozrywkowe.
Pod materiałem o próbach Steczkowskiej trwa również gorąca dyskusja na bieżąco oceniająca przygotowania do głównej imprezy w szwajcarskiej Bazylei.
"Moje dobre wrażenia w dużej mierze zostały potwierdzone. Występ nie jest tak chaotyczny jak podczas pierwszych przymiarek, stroje są lepsze, a koncepcja inscenizacji jest łatwiejsza do zrozumienia. Jednak latanie jest trochę bez sensu, głos jest podobno bezbłędny, chociaż Justyna w filmiku tak naprawdę nie śpiewa" - pisze jeden z internautów.

"Polska: Justyna lata – i dzięki tej inscenizacji na pewno dojdzie do finału! Oszałamiająca grafika ze smokiem w tle! Bardzo mi się podobają te stroje, szczególnie Justyna wygląda teraz bardziej elegancko niż wcześniej. Pokaz lotu został uchwycony w sposób imponujący. Wniosek: bardzo dobry" - dodaje inny.
Szanse Justyny Steczkowskiej na awans
Zdarzają się też zatroskane głosy, czy w tym wszystkim ekipa Justyny się nie pogubi, nikt sobie nie zrobi krzywdy lub nie zabraknie Jusi tchu na śpiewanie i te wszystkie wygibasy.

Również bukmacherzy ulokowali już Steczkowską w gronie finalistów z szansami na awans ponad 80-procentowymi. Przypomnijmy, że przed próbami Polska spadła do grypy o najniższych szansach podczas tegorocznej Eurowizji. Oczywiście, to nie oznacza jeszcze możliwości zwycięstwa, ale Justyna imponująco pnie się do góry i jeśli oczaruje telewidzów, może zająć dobre miejsce.
Bardzo dobrze o Justynie Steczkowskiej pisze również włoska dziennikarka lifestylowa Paola Landriani.

"Jeśli mówisz diva w Polsce, pierwsze imię, które przychodzi ci na myśl, to Justyna Steczkowska. Wszechstronny artysta, piosenkarz jest obecny na scenie muzycznej od ponad trzydziestu lat i zbudował monumentalną karierę składającą się z eksperymentów, talentu i niesamowitej prezencji scenicznej... Pomiędzy wizjonerskimi kostiumami a przedstawieniem, które zapowiada się intensywnie i symbolicznie, Justyna dąży do ponownego podboju Europy. A sądząc po szumie, który GAJA już generuje, jego powrót może pozostawić swój ślad".
Nazywa też Polkę kobietą kameleonem.
