Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz gościli w podcaście „WojewódzkiKędzierski”, gdzie rozmowa szybko wymknęła się poza bezpieczne ramy. Atmosfera zrobiła się gorąca, gdy Kuba Wojewódzki bezlitośnie wytknął aktorowi jego dawne wyznania o małżeństwie i ojcostwie. Rogacewicz zbladł i zamilkł, a jego obecna partnerka dolała oliwy do ognia szczerymi słowami o ich relacji.

Wojewódzki sięgnął po archiwalne cytaty z wywiadów aktora:
— „Aktorstwo traktuję jak etat. Radość czerpię natomiast z ojcostwa. Bycie ojcem to jest moja misja” — przypomniał słowa Rogacewicza sprzed lat. I dodał zaczepnie: „To wywiad z tobą parę lat temu. Czy on się brzydko zestarzał, czy się nic nie zmieniło?”

Aktor przez chwilę milczał, uciekając wzrokiem w przestrzeń.
— „Wiem, słyszę, też pamiętam te słowa. Wiem, że serio... Pójdźmy dalej”
— wydusił w końcu. Ale Wojewódzki nie zamierzał odpuszczać:
— „Mądrością mojej rodziny jest moja żona. Za takie wyznania medialne często się po latach płaci. To jest ten dzień?”
— „Najwyraźniej”
— skwitował gorzko Rogacewicz.

Przypomnijmy, że w przeszłości aktor wielokrotnie podkreślał rolę swojej byłej żony. W rozmowie z „Na żywo” mówił: „Gdyby żona nie wzięła na siebie wszystkiego, to bym nie mógł przyjąć roli w Komisarzu Aleksie”. Innym razem dodawał: „Kochanie, jesteś wielka! Dzięki tobie mogę być ojcem i aktorem”.
Ale to nie jedyny moment, gdy w studiu zrobiło się niezręcznie. Gospodarze pytali Kaczorowską i Rogacewicza o objawy zakochania. Odpowiedź tancerki zaskoczyła wszystkich.
— „Na tym etapie życia, po trudnych doświadczeniach, z różnymi ranami, bliznami i przeżyciami — ja nie nazwałabym tego zakochaniem”
— przyznała.

Swoje słowa rozwinęła, wyjaśniając:
— „To jest zupełnie inny rodzaj uczucia. Oparty na ogromnym wsparciu. To jakiś rodzaj uzdrawiania siebie wzajemnie. Zakochanie kojarzy mi się z tym, jak masz 18 lat i motylki w brzuchu”.
Rogacewicz próbował podeprzeć jej narrację, dodając: „Zakochanie kojarzy mi się z wolnością, uszanowaniem granic, przyjaźnią i szczerością”. Jednak, gdy padło pytanie o rolę zapachu w związku, zrobił się czerwony i skrępowany. — „Na pewno zawiera się w tym zbiorze” — rzucił krótko.
Kaczorowska dorzuciła jeszcze jedną mocną obserwację: — „To, co najczęściej łączy ludzi, to wspólna trauma”.
Trudno się dziwić, że ta rozmowa wzbudziła tyle emocji. Związek Kaczorowskiej i Rogacewicza już wcześniej elektryzował media — zwłaszcza odkąd para pojawiła się razem w „Tańcu z gwiazdami” i zaskoczyła widzów namiętnym pocałunkiem na wizji. Teraz, po ich szczerych (choć niekiedy bolesnych) słowach u Wojewódzkiego, będzie o nich głośniej niż kiedykolwiek.

Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze