Dawid Kwiatkowski ma za sobą bardzo intensywny rok. Muzyk koncertuje, zasiada w jury programu "Must be the music" i wciąż wydaje nowe single. Trasa koncertowa Kwiatkowskiego przebiegała przez Kętrzyn, jednak kilka godzin przed występem okazało się że nie może on dojść do skutku. Okazało się że przez silny wiatr pękła konstrukcja sceny.
Kętrzyn! Koncert odwołany, konstrukcja sceny pękła. Ale ja was tak nie zostawię
- poinformował fanów w mediach społecznościowych muzyk.

Dajcie pomyśleć mi i mojej ekipie, bądźcie ze mną na bieżąco, zrobię wszystko, by gdzieś, jakkolwiek dla was zaśpiewać
- obiecał.
Nie minęło kilka chwil i Dawid Kwiatkowski wpadł ze swoją ekipą na genialny pomysł zagrania akustycznego koncertu na schodach ratusza. Choć nie było wiadomo, czy fanom uda się dotrzeć w tak krótkim czasie pod ratusz, to ostatecznie okazało się, że frekwencja dopisała, a pod schodami czekał na Kwiatkowskiego tłum fanów.
Nagraniem z tego wydarzenia wokalista pochwalił się w mediach społecznościowych.
Dziękuję za wypożyczenie głośników, użyczenie prądu i schodów. Mojej ekipie za mobilizację i niesamowitą podjarkę, gdy padł pomysł, by to zrobić. Kolejny raz przekonałem się, że otaczam się ludźmi, a nie pracownikami
- napisał na Instagramie Kwiatkowski.

No i dziękuję Wam, że przyszliście na ten „mały” akustyczny koncert. Tych wspomnień nie zabierze nam już nikt, a z takich fuck-upów, rodzą się te najlepsze. Kocham moich fanów w ciul wiesz świecie? Robią mi żyćko. Boże, tak bardzo Ci dziękuję
- podkreślił muzyk.
instagram.com
Fani docenili starania ich idola i swoją wdzięczność wyrazili w komentarzach pod opublikowanym przez Dawida Kwiatkowskiego postem.
"Genialna inicjatywa z Twojej strony, jesteś niezastąpiony!", "Zdecydowanie to była magia. Coś pięknego, wyjątkowego, niepowtarzalnego. Coś co zostanie w naszej pamięci na długi czas, póki nas alzheimer nie złapie. Dziękuje to za mało" - pisali zachwyceni fani.