Paulina Holtz nadal walczy ze szpitalem. Jest oświadczenie jej ojca. Rzeczniczka skłamała?

Paulina Holtz tydzień temu poinformowała w mediach społecznościowych, że gdy pojechała z tatą na umówione badanie do szpitala w Warszawie, okazało się, że placówka jest zamknięta. Rzeczniczka szpitala zaprzeczyła, jakoby pan Holtz miał wizytę w tym terminie. Teraz pacjent sam zabrał głos. Ima dowody na to, że nie pomylił terminu.

3 minut czytania

W poniedziałek 10 listopada Paulina Holtz opublikowała na Instagramie nagranie, na którym wyraźnie oburzona tłumaczy, że wybrała się z tatą na umówione badanie, jednak placówka była zamknięta. Aktorka oznaczyła na relacji Rzecznika Praw Pacjenta.

Zamiast rządzenia - piaskownica. Tusk w Sejmie: Ale pajac! WIDEO
Sejm coraz mniej przypomina ostatnimi czasy miejsce pełne powagi, gdzie przyjmuje się kluczowe i ważne dla Polek i Polaków ustawy, a coraz bardziej przypomina... przedszkole. Dziś znowu mnóstwo emocji w sejmowych ławach. Udzieliły się one nawet premierowi, bowiem na widok polityka opozycji krzyknął: “Ale pajac!”. Czy to jest poważne zachowanie?
Od półtora roku miał umówiony w szpitalu termin badania echa serca, które musi zrobić, bo za miesiąc ma wizytę u lekarza i to badanie jest wymagane. Pojechaliśmy dziś do szpitala na Banacha i okazało się, że szpital zrobił sobie wolne i nie ma nikogo

- relacjonowała aktorka.

Po nagłośnieniu sprawy przez aktorkę, głos zabrała rzeczniczka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, Barbara Mietkowska, która stwierdziła, że nie ma mowy o błędzie ze strony placówki.

Niecodzienny dodatek na palcach Karola Nawrockiego. Co oznaczają kolorowe gumki?
Prezydent Karol Nawrocki zaskoczył nietuzinkowym dodatkiem podczas jednego z wywiadów. Na jego palcach widoczne były kolorowe gumki. Prezydent wytłumaczył, dlaczego je założył.
(Ojciec Pauliny Holtz) był u nas 4 czerwca w poradni kardiologicznej. Otrzymał wtedy skierowanie na badanie echo serca. Od razu po wizycie udał się zapisać na to badanie i wyznaczono mu termin na 7 października tego roku. Niestety, na badaniu się nie pojawił – nie odwołał też wizyty ani nie poprosił o jej przełożenie. Po prostu nie przyszedł

- poinformowała.

Dziś Paulina Holtz opublikowała oświadczenie swojego taty, który zwracając się do rzeczniczki szpitala twierdzi, że ma nie jedno, a dwa potwierdzenia daty badania umówionego na 11 listopada.

Dokumentacja, którą posiadam i załączam poniżej, przeczy argumentom podanym przez szpital

- zapewnił Witold Holtz.

Awaria Cloudflare wywołała globalny chaos. Nie działał Uber, X, ChatGPT i wiele innych
Dziś przez wiele godzin strony internetowe i aplikacje na całym świecie nie działały. Globalna awaria u dostawcy usług internetowych Cloudflare wywołała chaos informacyjny i komunikacyjny. Nie działały takie strony i aplikacje jak X, Zoom, Uber, ChatGPT, czy Spotify.
Z Pani wypowiedzi wynika, że tego dnia (10.11-red.) personel poradni specjalistycznych miał dzień wolny, wyznaczony za 1 listopada rozporządzeniem premiera RP z dnia 27.02.2025. Problem w tym, że gdy w minionym roku wyznaczano mi termin badania, nie znano jeszcze rozporządzenia premiera, które pojawiło się 8 miesięcy później

- podkreślił ojciec aktorki.

Kilka słów od siebie dodała także sama Paulina Holtz.

Dlaczego szpital, posiadający w swoich bazach wszystkie dane pacjentów nie powiadomił ich o zmianie? Nie wiem. Dlaczego Pani Rzeczniczka Szpitala na Banacha postanowiła wprowadzić opinie publiczną oraz Rzecznika Praw Pacjenta w błąd podając nieprawdziwe informacje i przerzucając winę na pacjenta? Nie wiem… Na szczęście mamy pełną dokumentacje wszystkich wizyt i zapisów i została ona przesłana odpowiednim organom

- napisała na Instagramie.

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze