Klaudia Halejcio od dawna nie jest aktorką, a zdecydowanie bliżej jej do Instagramerki, która zdaje relacje dosłownie z każdego miejsca na Ziemi.
Co robi Iga Świątek, kiedy nikt nie widzi? Będzie zaskoczeni!
Co się stało z Klaudią Halejcio?
Nie ma dnia, aby nie dzieliła się czymś w internecie. Trudno powiedzieć, jak reagują na to jej bliscy, ale może traktują tę aktywność jak pracę na pełen etat, a gwoli ścisłości nawet na dwa! Celebrytka opowiada nie tylko o wychowaniu córki, związku z bajecznie bogatym narzeczonym czy o kolejnej współpracy. Ochoczo relacjonuje także to, co dzieje się dookoła niej. Tak było i tym razem, gdy była świadkiem pewnej sytuacji w samolocie. Oburzona Halejcio postanowiła się włączyć. Słusznie zrobiła?

Klaudia Halejcio wracała do Polski ze Stanów Zjednoczonych, gdy w samolocie zauważyła scenkę, która nie przypadła jej do gustu. Oczywiście po wylądowaniu niemalże od razu musiała opisać historię na Instagramie.
Gwiazda "Barw szczęścia" wyznała jaką jest matką i macochą. "Czasem trzeba zagryźć zęby"
Influencerka opowiedziała o rodzinie z małym chłopcem i noworodkiem, która wdała się w dyskusję z kobietą, która nie chciała ustąpić miejsca dziecku przy oknie:
Wyobraźcie sobie, że poprosili panią, czy byłaby taka możliwość, żeby się zamienić na miejsca, czy jej to sprawi problem, bo oni chcieliby całą rodziną usiąść. Zwłaszcza że próbowali zmienić bilety, ale się nie udało. Że mają małe dziecko i syn chciałby siedzieć przy oknie. Wyobraźcie sobie, że pani powiedziała nie. Na co ja byłam w szoku. Myślałam, że żartuje.
Klaudia Halejcio nie mogła w to uwierzyć i dalej relacjonowała zdarzenie, mówiąc, że kobieta upierała się, że będzie siedzieć przy oknie tam, gdzie jest jej miejsce.

Postanowiła działać, jak to na gwiazdę jej pokroju przystało:
Wiedzą państwo, niestety mam miejsca na środku, więc za bardzo nie pomogę, ale mogę zrobić wszystko, że ja wam te miejsca ogarnę i załatwię, jak ludzie przyjdą. Przyszedł pan, poprosiłam, czy jest taka szansa, żebyśmy się wszyscy pozamieniali, żeby ta rodzinka usiadła sobie sama. Ten chłopczyk tak płakał, zanim przyszli ludzie, bo ja siedziałam na końcu samolotu, żeby przyszli i żebyśmy mogli to ogarnąć. A ta babka nic. Jak może się komuś serce nie złamać, patrząc na taką sytuację.
Zdarzenie nie do końca przyjemne, ale być może nie każdy chciałby być bohaterem publicznych wynurzeń Klaudii Halejcio? Czy kobieta faktycznie powinna ustąpić miejsca? Czy trzeba było aż tak podnosić alarm?

Gdzie grała Halejcio?
Pierwsze aktorskie kroki stawiała w wieku 4 lat. Gdy była w szkole podstawowej wystąpiła nawet w „13 posterunku”. Po 2000 r. grywała w teatrach. Na swoim koncie ma seriale takie jak: „Złotopolscy”, „Pierwsza miłość”, „Rezydencja”, „Przepis na życie” i „Hotel 52”.. Zagrała też w filmach m.in. „Rafała Wieczyńskiego Popiełuszko. Wolność jest w nas” i „Gierek”.








