To, że Agata Młynarska od lat ma problemy ze zdrowiem wiadomo nie od dziś. W 2013 r. z ostrym bólem brzucha trafiła do szpitala.
Na co choruje Agata Młynarska?
Długo lekarze nie mogli zdiagnozować, co na prawdę dolega gwieździe telewizji. W końcu przyszła diagnoza - okazało się, że prezenterka cierpi na nieswoiste zapalenie jelit wywołane nietolerancją glutenu i laktozy. To wymagało przemodelowania jej całego życia. A przede wszystkim zmiany nawyków żywieniowych i wprowadzenie odpowiedniej diety.

Młynarska musiała zrezygnować z produktów zawierających gluten i laktozę. Odstawiła pieczywo, makarony, sery, mleko i swoją ulubioną kaszę manną.
Swoje doświadczenia opisała w książce "Moje życie bez glutenu", stąd wiemy, że w jej jadłospisie jest m.in. kasza gryczana z wędzonym łososiem i siemieniem lnianym, różne polenty, gotowane buraki z serem kozim.
Jej dieta przyniosła nie tylko poprawienie stanu zdrowia i układu pokarmowego, ale też pozbawiła Agatę zbędnych kilogramów. Schudła bowiem 12 kg! Ustąpiły też bóle głowy, bezsenność i problemy ze skórą.

Co je, czyli dieta Młynarskiej
"Wędlinę kupuję rzadko, mniej więcej raz na tydzień, oczywiście bez glutenu. W razie potrzeby sięgam po mleko ryżowe. Jest cała gama bardzo dobrych produktów bezglutenowych, które kupuję: chleb, ciasto, czekolada itp. Kwestia przeskoczenia na inne tory... Jest naprawdę pysznie. Przysięgam: ja nigdy do tej pory tak fajnie, tak dużo i tak dobrze nie jadłam"
- opowiada wszystkim Agata Młynarska.

Podczas ostatniego filmiku Agaty promującego dietetyczny catering przypadkiem pokazała, co ma w lodówce. Nie wyglądało to imponująco. Oczom internautów ukazały się bowiem takie podstawowe produkty jak ocet, oliwa, musztarda, majonez, przecier pomidorowy. W lodówce były też jajka, zielone warzywa, oliwki, jogurt z pewnością bez laktozy, sery - podobnie, w tym kozie. Część półeczek zajmowały również suplementy diety i kosmetyki. Słowem mało imponująco to wszystko wygląda jak na taką gwiazdę, nawet jak się jest na diecie.
Swoją drogą ciekawe, na ile jej mąż Przemysław Szmidt (63 l.) też korzysta z dietetycznych produktów Agaty, bo raczej wiele tam dla niego nie zauważyliśmy. Chyba, że jada na mieście.

Zresztą sami zobaczcie co Agata Młynarska ma w lodówce, zanim filmik zniknie z sieci.