Meghan Markle szykuje ucieczkę z Montecito! Czy księżna planuje wielki powrót do Hollywood?

Meghan Markle ma dość złotej klatki w Montecito! Choć jej rezydencja warta 30 mln dolarów przypomina bajkowy pałac z basenem, sauną i kurnikiem, księżna czuje się jak uwięziona w „emeryckiej enklawie”. Teraz szykuje wielką ucieczkę: rozważa Beverly Hills, Brentwood, a nawet życie między Los Angeles i Nowym Jorkiem. To jej strategia „Meghan 3.0”, czyli plan na spektakularny powrót do blasku Hollywood.

3 minut czytania

Po odejściu z rodziny królewskiej w 2020 roku Meghan i Harry znaleźli swoje miejsce w Montecito, które miało być już „na zawsze”. Jak podaje francuski portal Closer.fr, rezydencja za 14,6 mln dolarów, dziś wyceniana na 30 mln, to prawdziwy raj: dziewięć sypialni, szesnaście łazienek, biblioteka, siłownia, basen i hektary zieleni. Idealne miejsce na wychowanie dzieci – Archiego i Lilibet. Ale dla Meghan zrobiło się już za nudno i za ciasno.

Hollywood wzywa 

Choć sąsiedztwo Oprah Winfrey czy Katy Perry brzmi prestiżowo, Meghan czuje, że Montecito jest zbyt daleko od centrum wydarzeń.

„To jak senna społeczność emerytów, 145 km od Hollywood”

– zdradza osoba z otoczenia. Księżna chce być tam, gdzie błyskają flesze i rodzą się kariery.

Odgrzewane kotlety w TVP w likwidacji. Gdzie zobaczymy Agnieszkę Woźniak-Starak?
Odkąd pod koniec 2023 roku nowa władza nielegalnie przejęła Telewizję Polską i zwolniła większość prowadzących, oglądalność stacji szoruje po dnie. Szefostwo z Woronicza próbuje zaradzić negatywnym trendom, na ogół ściągając do pracy dawnych prowadzących. Tak było z zatrudnieniem Marzeny Rogalskiej czy Łukasza Nowickiego w „Pytaniu na śniadanie”.

Strategia „Meghan 3.0”  

Po chłodnym przyjęciu jej marki As Ever i serialu „With Love” na Netflix, Meghan stawia na rebranding. Jej obecność na Paris Fashion Week i Fortune Most Powerful Women Summit pokazuje, że planuje wielki powrót. Nowa baza w Beverly Hills albo Nowym Jorku ma być trampoliną do kolejnego etapu kariery.

Harry w szoku  

Problemem jest to, że książę Harry woli spokojne życie w Montecito. Dla niego to idealne miejsce, by chronić rodzinę przed paparazzi. Ale Meghan widzi przyszłość inaczej – dynamiczną, pełną projektów i blasku reflektorów.

Bydlaki z Niemiec chcą handlować ludzkim cierpieniem [ZDJĘCIA]
Ponad 100 nazwisk Polaków skazanych na śmierć przez nazistowskie sądy, list dziecka z obozu na Majdanku, dokumenty sterylizacji więźnia Dachau, opaski z gwiazdą Dawida – wszystko to niemiecki dom aukcyjny Felzmann wystawił na sprzedaż. Niemcy przyzwyczaili nas już, że dorabiają się na ludzkim cierpieniu – od niewolniczej pracy Polaków w czasie wojny, przez grabież Warszawy. Dziś ich potomkowie handlują pamięcią o zamordowanych. Gdzie są granice etyki?

Meghan Markle nie chce już być „księżną z przedmieść”. Jej plan to spektakularna transformacja – od spokojnej mamy w Montecito do globalnej ikony lifestyle’u. Czy Harry podąży za nią do Beverly Hills?

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze