Marek Kondrat wraca do zawodu! Wiemy, w jakiej roli wystąpi

Po prawie 20 latach milczenia na ekranie kamera znów przywołuje do życia legendę polskiego kina, Marka Kondrata (75 l.). Tym razem wystąpi w roli Ignacego Rzeckiego w nowej ekranizacji „Lalki” Bolesława Prusa.

2 minut czytania
Marek Kondrat | fot. AKPA

Marek Kondrat wraca do aktorstwa

Marek Kondrat, jeden z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych polskich aktorów, zdecydował się powrócić do aktorstwa.

Po długiej przerwie, która rozpoczęła się w 2007 roku (z malutkim wyjątkiem w 2010 roku, kiedy to zagrał w „Małej maturze 1947”), postanowił ponownie stanąć przed kamerą.

Natalia Rzeźniczak jak z żurnala! Dziennikarka TV Republika zachwyciła na wizji w programie „Wstajemy”
Choć poranek w telewizji zwykle kojarzy się z szybką kawą i powtarzanym co pół godziny przeglądem prasy, tym razem uwagę widzów skradła ona – Natalia Rzeźniczak. Dziennikarka TV Republika nie tylko perfekcyjnie poprowadziła wydanie programu „Wstajemy”, ale też zachwyciła stylizacją, która wyglądała jak wyjęta prosto z letniego pokazu mody. Moda 2025? Natalia już ją zna!

Kondrat, który przez ostatnie dwie dekady był twarzą jednego z banków, ligę legend kina reprezentuje niezaprzeczalnie. Role w „Dniu świra”, „Psach”, „Nic śmiesznego” czy „Zaklętych rewirach” uczyniły z niego ikonę.

Kogo zagra Kondrat w "Lalce"?

Teraz powraca, by wcielić się w Ignacego Rzeckiego. Wielką literacką postać z klasyki polskiej literatury, „Lalki” Bolesława Prusa.

Lalka" jest moją ulubioną powieścią. Nigdy wcześniej w moim aktorskim życiu nie miałem okazji znaleźć się wśród jej bohaterów. Udało się to mojemu ojcu w ekranizacji Wojciecha Hasa. Teraz los daje tę szansę mnie – i chcę z niej skorzystać. Rzecki to postać z "dwóch światów" – odchodzącego i obecnego. Ta perspektywa jest mi bardzo bliska i sprawia, że aktualność tej powieści odczuwam szczególnie mocno. Wymarzona ekipa twórców dodaje mi odwagi 

- przyznał aktor w rozmowie z "Pudelkiem".

Monika Richardson zszokowała dziennikarzy Onetu. Spodziewali się hejtu, a ona...
W czasach, gdy każda publiczna wypowiedź na temat polityki kończy się falą wzajemnych oskarżeń i pogardy, Monika Richardson 952 l.) postanowiła pójść pod prąd. Dziennikarze spodziewali się jadu, kąśliwości i typowego „liberalnego lamentu” po wyborze Karola Nawrockiego. Tymczasem usłyszeli coś zupełnie innego. Kulturalną lekcję pokory i to w wykonaniu kogoś z własnej „bańki”.

Zdjęcia do filmu ruszają za miesiąc, a premierę zaplanowano na przyszły rok. Przypomnijmy, "Lalka" doczekała się w historii już dwóch ekranizacji. Pierwsza z nich, w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa, miała premierę w 1968 roku, druga - w formie serialu - została wyemitowana w 1977 roku.