Ewa Sitarz z "Sanatorium miłości" i jej suczka Sisi
Ewa Sitarz, jedna z najpiękniejszych uczestniczek „Sanatorium Miłości” dwa lata temu dostała w prezencie suczkę maltańczyka i nazwała ja tak, jak księżniczkę - Sisi. Niby nic specjalnego, bo maltańczyków w Polsce jest zatrzęsienie, ale Sisi żyje naprawdę jak królowa