Rutkowski kontra matka Aleksandra
Krzysztof Rutkowski ma dwóch synów: Krzysztofa Juniora, często widocznego na jego Instagramie celebryty, oraz 16-letniego Alexandra, owoc romansu z Natashą Joanną Zych.

Po potwierdzeniu ojcostwa testami DNA Rutkowski płacił 2 tys. zł miesięcznie alimentów oraz dodatkowo 12 tys. zł rocznie. Matka nastolatka uznała to za niewystarczające i ruszyła z pozwem, żądając 30 tys. zł. W odpowiedzi Rutkowski chciał obniżenia kwoty.
Natasha Zych w wywiadzie dla Show News ujawniła szczegóły rozprawy z 4 czerwca 2025 roku. Sąd nie rozstrzygnął jeszcze sprawy ostatecznie, ale wydał postanowienie o zabezpieczeniu finansowym na czas procesu. Rutkowski złożył wniosek o obniżenie alimentów do 1 tys. zł, twierdząc, że ma jedynie 3 tys. zł emerytury i 120 tys. zł oszczędności. Sąd ustalił jednak tymczasową kwotę 3 tys. zł miesięcznie.

"Krzysztof Rutkowski dwa dni temu złożył wniosek o zabezpieczenie poprzez obniżenie alimentów do kwoty jednego tysiąca złotych do swojego pozwu o obniżenie alimentów, oświadczył, że nie ma nic, tylko emerytury trzy tysiące złotych i 120 tys. zł oszczędności. Dziś sąd wydał postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia alimentów dla Alexa Rutkowskiego na kwotę trzech tysięcy złotych, tym samym podnosząc tymczasowo alimenty Alexowi o jeden tysiąc złotych. Wykonalność jest natychmiastowa. Mam nadzieję, że nie będę musiała pójść do komornika w tej sprawie i że Krzysztof będzie płacił alimenty zgodnie z postanowieniem sądu"
– powiedziała Natasha Zych w Show News, nie kryjąc rozczarowania.
"Utrzymuję syna w całości. Rutkowski gra wymiarowi sprawiedliwości na nosie. Ale wyroku się nie komentuję, należy go respektować. Tego oczekuję też od Rutkowskiego. Oczywiście mamy tydzień na złożenie zażalenia, zastanowię się, czy je złożyć. Na miejscu Rutkowskiego bym nie składała..."
– dodała.
Reakcja Krzysztofa Rutkowskiego
Krzysztof Rutkowski również skomentował orzeczenie, wyrażając zadowolenie z rozstrzygnięcia.
"Zażyczyła sobie 30 tysięcy złotych alimentów, co jest wykraczające poza jakiekolwiek normy realnych alimentów w Polsce i na świecie. Sąd w całości oddalił jej roszczenia na syna, Alexandra. Została zasądzona kwota trzech tysięcy złotych alimentów"
– powiedział Rutkowski, podkreślając, że kwota odpowiada jego dotychczasowym wpłatom.

"Przelewałem dwa tysiące złotych jako zobowiązania alimentacyjne, dodatkowo uzgodniliśmy jednorazowo 12 tys. zł w styczniu każdego roku, co stanowiło dokładnie kwotę trzech tysięcy złotych, którą niedawno podtrzymał sąd"
– wyjaśnił w rozmowie z mediami.
Sprawa alimentów dla Alexandra wciąż czeka na ostateczne rozstrzygnięcie. Tymczasowe zabezpieczenie na kwotę 3 tys. zł obowiązuje od 4 czerwca 2025 roku, a obie strony mają tydzień na złożenie zażalenia.
