Bracia Mroczek oszukują w „M jak miłość”?! Cała prawda wyszła na jaw

Marcin (43 l.) i Rafał (43 l.) Mroczkowie, od prawie 25 lat wcielający się w postacie bliźniaków Piotra i Pawła Zduńskich w serialu „M jak miłość”, wzbudzają ogromne zainteresowanie widzów. Ich podobieństwo budziło pytania o to, czy wykorzystują tę cechę, zamieniając się rolami na planie.

2 minut czytania

Czy rzeczywiście bracia Mroczkowie oszukują ekipę serialową i widzów?

 „M jak miłość” od ponad dwóch dekad przyciąga przed ekrany miliony Polaków. Wśród ulubieńców serialu od początku znajdują się bracia Zduńscy. Choć Piotr i Paweł są bliźniakami, ich serialowe życia diametralnie się różnią.

Kim są Piotr i Paweł Zduńscy?

Paweł Zduński - długo poszukiwał miłości życia, co owocowało licznymi romansami. W końcu jednak znalazł szczęście u boku Franki.

Piotr Zduński - przykładny mąż i ojciec, a także twardo stąpający po ziemi prawnik, od lat związany z Kingą, w którą wciela się Katarzyna Cichopek.

Od dawna krążyły plotki, że bliźniacy mogliby zamieniać się rolami na planie, korzystając z niemal identycznego wyglądu. Bracia postanowili rozwiać wszelkie wątpliwości i na swoim Instagramie opublikowali humorystyczny filmik.

Wideo pokazało wszystko!

W nagraniu Marcin i Rafał zamienili się ubraniami, symulując zamianę ról. W efekcie to Piotr – mąż Kingi – nagle stał się mężem Franki.

Jak pytacie, czy wykorzystujemy to, że jesteśmy bliźniakami, to właśnie macie tego dowód

– powiedzieli, żartując.

Pod filmem zamieścili wymowny podpis:

Czy kiedykolwiek zrobiliśmy kogoś w trąbę i zamieniliśmy się tak, żeby nikt nie poznał? Jak myślicie, po 23 latach na planie nikt się nie domyślił?

Wideo spotkało się z zabawną reakcją innych sławnych bliźniaków, Pawła i Łukasza Golców. Muzycy przyznali, że sami niejednokrotnie korzystali z tego, że trudno ich rozróżnić.

No co wy chłopaki? Nie było szans, żeby się domyślić. Skąd my to znamy. Dobra robota!

– napisali bracia Golec.

Serialowy ojciec krytykuje bliźniaków

Choć widzowie kochają braci Mroczków za ich naturalność i swobodę, nie wszyscy podzielają tę sympatię. Cezary Morawski, który przez lata grał ich ojca w serialu, nie szczędził im gorzkich słów:

Nie grają, tylko dają się filmować

W wywiadzie dla „Tele Tygodnia” Morawski wyraził opinię, że braciom brakuje profesjonalizmu.

W pewnym momencie podjęli decyzję, że zostają i grają dalej. Zresztą nawet nie grają. Po prostu dają się filmować jako Mroczki. Oczywiście w międzyczasie nauczyli się pewnych zachowań przed kamerą, ale to nadal są Mroczki przez nią podglądani

– stwierdził aktor.

Mimo krytyki nie można zaprzeczyć, że Marcin i Rafał Mroczkowie na stałe wpisali się w historię polskiej telewizji. Ich postacie są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych w „M jak miłość”, a humor i dystans, jaki prezentują, sprawiają, że fani nadal chętnie śledzą ich losy.

Wielu fanów wciąż nie potrafi odróżnić Marcina od Rafała! A Ty, potrafisz rozpoznać, który z nich gra Piotra, a który Pawła?