Żywiołowe reakcje prezydenta Nawrockiego podczas meczu Polska-Finlandia. Zobaczcie sami

Niedzielny mecz Polska-Finlandia w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026. Na trybunach prezydent Karol Nawrocki, wraz ze swoim młodszym synem Antonim żywiołowo reagowali na grę polskiej drużyny. Po meczu osobiście podziękował piłkarzom w szatni. 

2 minut czytania
źródło: Kancelaria Prezydenta

Ważna wygrana

Nie od dziś wiadomo, że prezydent Nawrocki to fan piłki nożnej, a w szczególności Lechii Gdańsk. Dlatego też w niedzielę wieczorem wraz z wieloma tysiącami kibiców zasiadł na trybunach Stadionu Śląskiego w Chorzowie, aby kibicować biało-czerwonym w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026. 

Zamiast loży VIP wybrał miejsce w samym środku najbardziej zagorzałej części trybun. Prezydentowi towarzyszył jego młodszy syn Antoni, ubrany w białą koszulkę z nazwiskiem Nawrocki. Obaj mieli także reprezentacyjne szaliki. 

Szczególną euforię wywołał pierwszy gol, w 27 minucie, w wykonaniu Mattego Casha. Karola Nawrockiego wręcz wyrwało z krzesła. Po czym zaczął przybijać piątki w gronie osób, które z nim kibicowały. Był wśród nich m.in. prezes PZPN Cezary Kulesza. 

Równie żywiołowe reakcje wzbudziły kolejne zdobyte gole: Roberta Lewandowskiego i Jakuba Kamińskiego oraz ostateczna wygrana 3:1. 

To ważna wygrana dla polskiej reprezentacji, bo dzięki temu możemy zająć drugie miejsce w tabeli i grać w barażach.

Instagram - NAWROCKIPLIRÓŽ

Gratulacje 

Po meczu prezydent Nawrocki pojawił się w szatni, aby pogratulował polskim piłkarzom i sztabowi. Osobiście przybił piątkę i krótko porozmawiał z każdym z reprezentantów.

To był piękny mecz! Dziękujemy!

- napisał prezydent w mediach społecznościowych. 

Piękna wygrana Reprezentacji Polski 

- ocenił z kolei młody Antoni Nawrocki. 

Instagram - LACZYNASPILKA

Sport

Prezydent Nawrocki jest fanem sportu, w tym boksu i piłki nożnej. Kibicuje Lechii Gdańsk. Nawet w czasie wytężonej kampanii wyborczej uczęszczał na siłownię. Jego obecność na niedzielnym meczu nie zdziwiła więc kibiców piłkarskich. 

Brawo Panie Prezydencie!
Fajnego mamy prezydenta. W dodatku lubi sport i jest konkretem. 
Brawo dla drużyny i brawo dla Pana prezydenta. 
I bardzo dobrze, trzeba wspierać naszych, miło, że pan się zjawił panie prezydencie

- komentowali.