Danuta Martyniuk na przestrzeni ostatnich dwóch lat przeszła niemałą metamorfozę. Przede wszystkim ogromnym sukcesem było zrzucenie kilkunastu kilogramów, a odmienioną Danutę zaproszono nawet do programu "Pytania na śniadanie", w którym opowiedziała o swojej przemianie.
- Kiedy przy moich 154 centymetrach waga pokazała 67 kilogramów, wiedziałam, że przede wszystkim muszę przestać jeść słodycze, bo to one mnie gubiły. Zmniejszyłam też o połowę porcje posiłków i piłam dużo wody. W sumie schudłam 17 kilo - powiedziała w śniadaniówce.

W rozmowie z portalem Party podzieliła się też smutnym wyznaniem dotyczącym tego, czemu zdecydowała się na odchudzanie.
- Pod moimi zdjęciami internauci pisali, że jestem gruba, brzydka, że wyglądam jak mama Zenka i mąż powinien znaleźć sobie kogoś młodszego, atrakcyjniejszego. Bardzo mnie to zabolało i wreszcie przyszedł ten moment, kiedy pomyślałam: "Ja wam jeszcze pokażę!" - powiedziała Danuta Martyniuk.
Wszyscy patrzą na stopy Danuty Martyniuk
Żona Zenka Martyniuka od zawsze znana była ze skłonności do drogich markowych ubrań i gadżetów. I choć jej kreacje niewątpliwie są obrzydliwie drogie, to nie zawsze wzbudzają zachwyt innych ludzi. Jakiś czas temu o stylizacjach Danuty Martyniuk krytycznie wypowiedział się znany projektant Daniel Jacob Dali, który nazwał ją "królową kiczu".
— Ostatnio Danucie Martyniuk bliżej do królowej kiczu z lat 90. niż do królowej elegancji jak przystałoby na żonę króla disco polo. Danuta ubrała się w krótką, dopasowaną sukienkę we wzór z lat 90., jakie były prezentowane przez dom mody Dolce&Gabbana. Niestety takie wzory już dawno odeszły w zapomnienie i nie kojarzą się z luksusem jak kiedyś, a z brakiem stylu. Do tego upięcie w tak wysokiego koka jakby szła na bal sylwestrowy, nie pasuje ani do żony Zenka, ani do obecnie panujących trendów — podsumował w rozmowie z Shownews.pl.

Tymczasem Danuta Martyniuk pławi się w luksusach i zwiedza świat, a swoimi wojażami do przepięknych miejsc chętnie chwali się w sieci. Jakiś czas temu podzieliła się w mediach społecznościowych fotkami z zagranicznych wakacji. Widzimy na nich żonę Zenka w bardzo drogiej kreacji znanego, włoskiego domu mody. Jednak tym razem to nie droga sukienka przyciągnęła uwagę internautów, a widok stóp Danuty! Wielu z nich zastanawia się, jaki rozmiar buta musi mieć Danuta. Część z nich wprost pisze, że stopy Danuty są wielkie, a niektórzy obstawiają, że jej rozmiar buta to 44.
Zobaczcie na zdjęciach niżej, jak prezentują się stopy Danuty Martyniuk. Rzeczywiście są takie wielkie? Piszcie w komentarzach pod artykułem!