Początki kariery Kuby
Urodzony 2 lipca 1985 roku w Warszawie, Jakub Wesołowski nie od razu wiedział, że zostanie aktorem. Jak sam przyznaje, jego pierwszą miłością było dziennikarstwo – studiował je w Warszawie, marząc o karierze w mediach.
„Chciałem być bliżej ludzi, opowiadać ich historie”
– wspominał w rozmowie z „Światem Seriali”.

Jednak los miał dla niego inny plan. W 2003 roku, mając zaledwie 18 lat, trafił na plan serialu „Na Wspólnej” i od tamtej pory stał się nieodłączną częścią życia milionów widzów. Rola Igora Nowaka przyniosła mu ogromną popularność – serial codziennie przyciąga od 1 do 2 milionów fanów
Kuba szybko pokazał, że nie jest aktorem jednej roli. Zagrał w filmach takich jak „Jutro idziemy do kina” (2007), gdzie wcielił się w młodego chłopaka w przededniu II wojny światowej, oraz w „Tajemnicy Westerplatte” (2013). Jego rola Bronka w „Czasie honoru” (2008–2014) to prawdziwy hit – widzowie pokochali go za odwagę i charyzmę.
„Gram postacie, które mają w sobie iskrę, bo sam taki jestem”
– żartował w „Dzień Dobry TVN”. Do tego pojawił się w „Komisarzu Alexie” i „Kurierze”, udowadniając, że odnajdzie się w każdej roli, od dramatu po sensację.

Miłość, która zmieniła wszystko
Jakub Wesołowski to nie tylko aktor, ale i romantyk z krwi i kości. Jego serce skradła Agnieszka Szczurek, którą poznał w 2008 roku, gdy pracowała w TVN-ie jako asystentka Dariusza Prosieckiego.
„Zaprosiła mnie na wywiad, a ja wyszedłem z tego spotkania zakochany”
– wspominał Kuba w „Świecie Seriali”.

Ich związek nie był bez zawirowań, ale w 2014 roku powiedzieli sobie „tak” podczas wzruszającej ceremonii.
„Byłem gotowy na wszystko, by uszczęśliwić Agnieszkę”
– mówił aktor.
Para doczekała się dwójki dzieci: córki Róży (ur. 2015) i syna Felika (ur. 2024). Agnieszka nie kryje zachwytu nad Kubą jako tatą:
„Kompletnie oszalał na punkcie Róży. Gdy się urodziła, zdjął koszulkę i przytulił ją, mówiąc: 'Moja ci ona’”
– zdradziła w „Dzień Dobry TVN”.

Bał się bycia tatą!
Kuba otwarcie przyznaje, że ojcostwo nie było dla niego oczywistym krokiem.
„Bałem się perspektywy posiadania dziecka. Myśl o takiej odpowiedzialności mnie przerażała”
– wyznał w rozmowie z „Plejadą”.

Wszystko zmieniło się, gdy urodziła się Róża.
„Pół roku szukałem w sobie ojca, ale kiedy to znalazłem, nie wyobrażam sobie życia bez niej”
– mówił w „Pomponiku”. Przy narodzinach Feliksa w 2024 roku Kuba był w euforii:
„Synku, witaj na świecie. Czekaliśmy na ciebie zbyt długo”
– napisał na Instagramie.
Jego oddanie rodzinie widać na każdym kroku. Agnieszka chwali go za obecność przy porodach i codzienne wsparcie:
„Kuba to tata, który nie boi się zmieniać pieluch i wstawać w nocy”
– śmiała się w „Dzień Dobry TVN”.

Kuba podkreśla, że dzieci nauczyły go cierpliwości i pokory:
„Róża i Feliks to moje największe role. Żadna scena tego nie przebije.”

Złoty chłopak
Znajomi nazywają Kubę „złotym chłopcem” – i nie bez powodu!
„We wszystkim, co robi, jest skazany na sukces”
– mówi o nim środowisko. Kuba wciąż błyszczy w „Na Wspólnej”, gdzie jego bohater Igor przeżywa kolejne emocje – w odcinku z 22 maja 2025 roku Igor został ojcem syna, co wywołało falę wzruszeń wśród fanów. Poza planem Kuba nie zwalnia tempa – choć wzbudził kontrowersje, parkując na zakazie podczas sesji zdjęciowej w marcu 2025 roku, fani szybko mu wybaczyli, pisząc na X: „Kuba, nawet jak parkujesz źle, to i tak cię kochamy!”.

Mieszka w nowoczesnym, loftowym mieszkaniu w Warszawie, które odzwierciedla jego dynamiczny styl życia.
„Lubię przestrzeń i prostotę, ale z nutą szaleństwa”
– żartował w „Expressie Bydgoskim”. Plotki głoszą, że planuje nowe projekty aktorskie, a fani spekulują na X, czy zobaczymy go w kolejnym hicie.