Zaskoczona Kim podczas wywiadu. Takiego pytania się nie spodziewała

Kim Kardashian przyzwyczaiła nas do tego, że zawsze wie, jak odnaleźć się w centrum uwagi. Tym razem jednak znalazła się w sytuacji, która zaskoczyła nawet ją samą. Podczas wizyty w Londynie, Kim Kardashian wzięła udział w wywiadzie promującym serial All’s Fair. Wszystko przebiegało gładko, aż do momentu, gdy prowadząca, urocza i bezpośrednia Grime Gran, zadała pytanie, które całkowicie zdezorientowało celebrytkę.

2 minut czytania
Instagram_capitalfm_officia/kolaż własny

Prowadząca rozmowę, brytyjska internetowa osobowość Margie, znana jako Grime Gran, w pewnym momencie zapytała Kim: „You’re a big fan of jacket potato, ain’t ya?” czyli: „Jesteś fanką pieczonych ziemniaków, co nie?”, na co zaskoczona celebrytka odpowiedziała „Who?” czyli: „Kto?”

Kim Kardashian, znana z pewności siebie i błyskotliwych ripost, tym razem wyglądała na lekko zmieszaną. „Jacket potato?” – powtórzyła z niedowierzaniem, jakby próbowała rozszyfrować zagadkę. To tylko podkreśliło jej konsternację, bo wyglądało, jakby spodziewała się, że chodzi o jakąś osobę albo nazwisko.

„Nie chciałabym być porównywana” – Pierwsza Dama debiutuje na okładce Vivy i mówi wprost, co myśli o poprzedniczce
Nowa Pierwsza Dama mówi wprost, co myśli – bez zbędnej dyplomacji i medialnych uników. W swoim pierwszym wywiadzie dla magazynu „Viva!” Marta Nawrocka, żona prezydenta Karola Nawrockiego, jasno zaznaczyła, że nie chce być porównywana do poprzednich Pierwszych Dam, w tym Agaty Kornhauser-Dudy. Czy to początek nowej ery w Pałacu Prezydenckim?

Widzowie szybko zorientowali się, że Kim nie ma pojęcia, o co chodzi. Sarah Paulson, siedząca obok, wybuchła śmiechem, a Grime Gran z rozbrajającą szczerością zaczęła tłumaczyć, że chodzi o… pieczonego ziemniaka.

O co tyle hałasu?

Dla Brytyjczyków sprawa jest oczywista – jacket potato to ziemniak pieczony w mundurku, klasyk kuchni codziennej, podawany z masłem, serem, czy fasolką w sosie pomidorowym. W Stanach Zjednoczonych mówi się jednak baked potato, więc nic dziwnego, że Kim nie skojarzyła brytyjskiego określenia.

Bez politycznej poprawności! Joanna Krupa wściekła na Los Angeles i Demokratów. Ostry komentarz
Joanna Krupa (46 l.) na co dzień mieszka w Los Angeles, w Kalifornii, która raczej jest bastionem amerykańskiej Partii Demokratycznej. Modelka i celebrytka ma jednak do Demokratów stosunek krytyczny. Socjalizm jest tak dobry, że musieli postawić mur - skomentowała wtorkowe wybory w USA.

Nagranie szybko obiegło media społecznościowe. Fani żartowali, że „Kim zna wszystkie luksusowe marki świata, ale nie zna podstaw brytyjskiej kuchni”. Inni bronili celebrytki, tłumacząc, że to po prostu różnica kulturowa i językowa.

Instagram_capitalfm_official/

Morał tej historii

Ta sytuacja pokazuje, że nawet największe gwiazdy mogą zostać zaskoczone czymś tak prozaicznym jak… kulinarne słówko. A różnice językowe potrafią stworzyć momenty, które łączą ludzi śmiechem – niezależnie od tego, czy jesteś celebrytką z Hollywood, czy babcią z East London.

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze