Pierwsza żona Donalda Trumpa
Donald Trump (78 l.) wprawdzie miał „tylko” trzy żony, ale jego serce biło szybciej zdecydowanie częściej. Dziś większość osób kojarzy go jako polityka, który zawzięcie broni swoich racji, ale w przeszłości można powiedzieć, że Donald Trump był celebrytą. Rozkręcał swój biznes w nieruchomościach, a równocześnie zaczął bywać na imprezach towarzyskich. Szybko wychwycono, że miliarder ma bardzo wyrazistą osobowość, którą warto wykorzystać. Donald kilka razy pojawił się w filmach, a nawet w tak kultowej produkcji jak „Kevin sam w domu”.
Jak widać, był i nadal jest osobą wyrazistą, obok której nie da się przejść obojętnie. Zapadał w pamięć, a kobiety uwielbiały z nim flirtować. Pierwszą żoną Trumpa była Ivana Trump. Plotki głoszą, że gdy się poznali, zarabiał rocznie od 50 do 75 tysięcy dolarów. Para dorobiła się niemałej fortuny, a pochodząca z Czech modelka i narciarka pomagała mężowi rozwijać imperium. W pewnym momencie Donald powierzył jej zarządzanie częścią hoteli i kasyn.
Niestety mimo pozornego szczęścia, Donald Trump podobno nie spełniał się w roli męża i miał zdradzić żonę z Catheriną Oxenberg, Robin Givens i Carol Alt oraz Peggy Fleming. Kobieta na te wyskoki przymykała oczy, chcąc najprawdopodobniej ochronić rodzinę i nie narażać trójki dzieci na niepotrzebny skandal towarzyski. Niestety wkrótce zapadła decyzja o rozstaniu, a biznesmen związał się ze swoją kochanką, Marlą Maples, która wkrótce została jego drugą żoną. Rozwód z Ivaną Trump nastąpił w 1992 roku, a już rok później była żona numer dwa, wesele na tysiąc osób i dziecko numer cztery. Nie było czasu na próżnowanie!
Ivana Trump miała zarobić na rozwodzie 25 milionów dolarów, otrzymać alimenty na trójkę dzieci: Donalda Jr., Ivankę i Erica w wysokości około 650 tys. dolarów rocznie.




Druga żona Donalda Trumpa
Dość szybko Donald Trump wskoczył z jednego małżeństwa w drugie, a jeszcze szybciej na świecie pojawiło się jego czwarte dziecko. W kuluarach mówiło się, że polityk nie chciał tego ślubu, a zmusili go rodzice, którzy nie byli w stanie znieść tego, że kolejne dziecko ich syna miałoby być owocem zakazanej miłości. Młodsza o 17 lat modelka wierzyła, że uda jej się usidlić bawidamka, który szczycił się liczbą poderwanych kobiet w czasie pobytu w Europie, a i w rodzimych Stanach Zjednoczonych miał życie, którego mógłby pozazdrościć mu Casanova. Ślub najwidoczniej nie był z potrzeby serca, a z zimnej kalkulacji, o czym świadczyć może intercyza, której wymagał Donald Trump, a także podpisanie umowy o zachowaniu poufności. Dość nietypowy sposób wyrażania miłości, prawda? Znajomi Donalda Trumpa uważali, że ten związek od samego początku był spisany na straty. Ich zła wróżba zaczęła się spełniać w 1996 roku, gdy w gazetach pojawiły się zdjęcia żony polityka z jego ochroniarzem! Marla Maples miała wtulać się w Spencera Wagnera. Trumpowie udawali, że nic takiego się nie wydarzyło, a romantyczne zdjęcia są jedynie kadrem, na którym widać dwójkę dobrych znajomych. Niestety Donald i Marla nie byli w stanie dłużej zakłamywać rzeczywistości i ich związek rozpadł się definitywni e w 1998 roku. Po latach Tiffany, córka pary, tak opowiadała o rozwodzie rodziców:
Wyprowadziłyśmy się z Nowego Jorku, żeby zniknąć z centrum uwagi. Mama pozwoliła mi dorosnąć i odnaleźć swoją własną tożsamość, a nie żyć z całą tą presją. Chciała, żebym miała szansę na normalne dzieciństwo. Tak normalne, jak to tylko możliwe. Myślę, że dobrze sobie z tym poradziła.
Rozwód sprawił, że Marla stała się osobą popularną, którą zapraszano do programów, zagrała dzięki temu w filmach, a nawet wystąpiła w „Tańcu z Gwiazdami”. Po rozwodzie otrzymała milion dolarów.


Trzecia żona Donalda Trumpa
Wydaje się, że ostatniej żony Donalda Trumpa nie trzeba nikomu przedstawiać. Młodsza o 24 lata Melania Trumpa dziś jest postrzegana, nawet przez przeciwników jej męża, jako ikona mody. Pochodząca ze Słowenii modelka trwa u boku Donalda jako żona od 2005 roku. Poznali się wprawdzie w latach dziewięćdziesiątych, ale na ślubnym kobiercu stanęli po kilku latach znajomości. Doczekali się syna Barrona, który skończył 18 lat.
W sieci krąży wiele plotek o rzekomym układzie, który Donald ma z Melanią i przez który para nie może się rozejść mimo wzajemnej niechęci. Choć w kuluarach mówi się o tym od dawna, ta dwójka nie wspomniała nigdy o rozwodzie. Tabloidy za to skutecznie próbują doszukać się znaków, które mogłyby sugerować, że Melania Trump nie chce już być w cieniu swojego męża.
Wszystkie kobiety Trumpa
Swojego czasu głośno było o rzekomym romansie, którego Donald Trump miał się dopuścić krótko po ślubie z Melanią. Jego kochanką miała być aktorka filmów dla dorosłych, Stormy Daniels. Twierdziła, że otrzymała 130 000 dolarów za milczenie przed wyborami w 2016 roku. Donald Trump nie przyznawał się do przekazania komukolwiek takiej kwoty, ale sąd dotarł do dowodów, z których jasno wynikało, że takie pieniądze zostały przekazane.

Nie można zapomnieć o Karen McDougal, która także miała mieć romans z Trumpem. Modelka Playboya ochoczo opowiadała o ich rzekomych schadzkach, które również miały odbywać się tuż po ślubie z Melanią. Karen w rozmowie z CNN wprost przyznała, że otrzymywała od polityka ofertę pieniężną za ich spotkania, ale nigdy nie decydowała się na przyjęcie żadnej kwoty.


Mimo niezliczonej ilości plotek związek Donalda i Melanii cały czas trwa. Trudno powiedzieć, ile jest w nim uczucia, a ile chłodnej kalkulacji.



