Witold Paszt odszedł wśród najbliższych. Nigdy nie pojednał się z Rynkowskim

3 lata temu odszedł od nas Witold Paszt (+68 l.), uwielbiany wokalista legendarnej grupy VOX oraz juror programu „The Voice Senior”. Jego śmierć wstrząsnęła branżą rozrywkową, a Witold Paszt od dłuższego czasu zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Tak wyglądały ostatnie chwile jego życia.

2 minut czytania

Niewielu artystom z lat 70. I 80. udało się zaskarbić serca coraz to młodszej publiczności. Witold Paszt był jednym z tych wyjątków. Był niezwykle lubianym jurorem „The Voice Senior”. Niestety wraz ze wzrostem popularności, artysta podupadał na zdrowiu.

Trener nie pojawił się w „The Voice Senior”

To, że z artysta jest źle, było wiadomo na początku lutego 2022 r., kiedy to artysta nie pojawił się w finałowym odcinku „The Voice Senior”. To natychmiast wzbudziło niepokój wśród widzów. Wówczas sam Paszt uspokajał swoich fanów, pisząc w mediach społecznościowych, że „dochodzi do siebie w domku po chorobie”.

Program wygrał Krzysztof Prusik z drużyny Paszta. On też żałował, że jego mentor nie widzi triumfu.

„Nie udało nam się porozmawiać po finale przez telefon, bo na razie ze względu na jego stan zdrowia taka rozmowa nie była możliwa. Wierzę, że spotkamy się ponownie, kiedy się wydobrzeje”

– wyznał.

Niestety, komplikacje związane z zakażeniami COVID-19, których doświadczył aż trzy razy, znacząco pogorszyły jego stan zdrowia. Pomimo, że wielu wierzyło, iż artysta pokonał trudności, nagle nadeszły nieoczekiwane komplikacje, które spowodowały jego nagły zgon. Wiadomo, że pan Witold odszedł w atmosferze spokoju, otoczony najbliższą rodziną.

„Wczoraj późnym wieczorem, dzień po rocznicy śmierci naszej ukochanej mamy, odszedł nasz Tata. Był wspaniałym, najlepszym człowiekiem, najukochańszym dziadkiem, Artystą w pełnym tego słowa znaczeniu. Jesteśmy zdruzgotane i nasze serca są złamane”

– napisały w interencie jego córki, Natalia i Aleksandra Paszt.

Rynkowski i Paszt nigdy się nie pojednali

Nagła i niespodziewana śmierć Witolda Paszta, była ogromnym ciosem dla rodziny, przyjaciół i fanów artysty. Media społecznościowe zalały się kondolencjami, ciepłymi słowami i wspomnieniami o tym wyjątkowym człowieku. Jednak wśród żałobników pojawiła się także kontrowersja dotycząca relacji z Ryszardem Rynkowskim – artystą, który przez dziewięć lat występował ramię w ramię z Pasztem w legendarnej grupie VOX.

W 1987 r. Rynkowski musiał opuścić szeregi grupy w atmosferze skandalu. W późniejszych wywiadach ujawnił, że Paszt szukał pretekstu, aby się go pozbyć.

„Z Witkiem dzieliły nas kwestie repertuarowe. Po prostu nie iskrzyło między nami, a jedyne, co nas trzymało razem, to duże pieniądze z wyjazdowych koncertów. Konflikt dojrzewał kilka lat, ale żeby mnie wyrzucić, potrzebny był pretekst. A tym stał się mój niechlubny występ pod wpływem alkoholu w Kutnie. Decyzja była błyskawiczna – zostałem wyrzucony”

– powiedział Rynkowski w rozmowie z „Głosem Wielkopolski”. Mimo iż Paszt starał się kilka razy pojednać z dawnym kolegą, nie udało się mu tego dokonać.