Strój kąpielowy… dopiero w sierpniu
Na jednym z najnowszych zdjęć w mediach społecznościowych Schreiber w odbiciu, w lustrze prezentuje skąpe bikini w kolorze kości słoniowej. Nie trudno też nie zwrócić uwagi na jej walory, które są efektem niedawnej operacji plastycznej, przeprowadzonej w Turcji.
Prawdopodobnie dopiero w drugiej połowie sierpnia będę mogła założyć strój kąpielowy, nie tylko do zdjęcia, a na plaży
- zapowiada celebrytka.
Stwierdza także filozoficznie, że
woli być nienawidzona za to, kim jestem niż kochana za to, kim nie jest.

A na początku tygodnia…
Na początku mijającego tygodnia Schreiber zajmowała się mniej przyjemnymi sprawami. Musiała stawić się na swojej rozprawie rozwodowej, która ma zakończyć jej małżeństwo z politykiem PiS i byłym ministrem Łukaszem Schreiberem.
Operacja w Turcji
Niedawno celebryta wyjechała do Turcji, aby tam przeprowadzić operację plastyczną biustu. W mediach społecznościowych relacjonowała przylot do Turcji, a także szeroko opowiadała o tym, jak czuje się po operacji.
Głowa mi pęka. Cycki mi pękają z bólu. Ale serce mi nie pęka, bo są ludzie, którzy mnie kochają. Mama, Pati, Piotrek... Mam do kogo wracać... Teraz mogą spokojnie zasnąć, przy takim uczuciu nawet ból mi nie jest straszny... a boli bardzo...
- napisała tuż po operacji.
Jak podkreśliła, operacja biustu to była decyzja głęboko osobista i medyczna. Przez lata, aby ukryć kompleksy, korzystała z push-upów, a nawet, jak przyznała, poprawiała zdjęcia w Photoshopie.
Aby do lata.