[TYLKO U NAS] "Hiena Roku 2024", czyli dziennikarska antynagroda dla Doroty Schnepf-Wysockiej i Grzegorza Nawrockiego

To już pewne! Dziennikarska antynagroda "Hiena Roku 2024", w myśl wyboru Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, należy się duetowi z nielegalnie funkcjonującej Telewizji Polskiej. Niechlubny tytuł zgarnęli: Dorota Wysocka-Schnepf (54 l.) i Grzegorz Nawrocki.

2 minut czytania
fot. AKPA//facebook.com/Grzegorz Nawrocki

Hiena Roku 2024

Dziś Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich ogłosił, kto otrzymał dziennikarską antynagrodę, czyli Hienę Roku 2024.

youtube.com/SDP
youtube.com/SDP
youtube.com/SDP

Potwierdziły się nieoficjalne ustalenia portalu blaskonline.pl, że niechlubny tytuł otrzymał duet dziennikarzy z Telewizji Polskiej w likwidacji - Dorota Wysocka-Schnepf oraz Grzegorz Nawrocki.

W przypadku Nawrockiego, będzie to druga Hiena. Pierwszą otrzymał w 2001 r. za dokument "Dramat w trzech aktach".

Antynagroda została im przyznana za materiał w ramach programu Niebezpieczne Związki: „Czy PiS odpowie za finansowanie Rydzyka?”.

youtube.com/SDP
youtube.com/SDP
youtube.com/SDP

Skarga do KRRiT

Wokół tego "dziennikarskiego dzieła" zrobiło się szczególnie głośno, gdy w październiku 2024 roku do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęła skarga na wyemitowany, właśnie w TVP, "materiał szkalujący o. Tadeusza Rydzyka CSsR i całą rodzinę Radia Maryja" - czytaliśmy wówczas na portalu radiomaryja.pl.

W skardze prof. Janusz Kawecki – przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja w służbie Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu oraz były członek Krajowej Rady – wskazał liczne manipulacje oraz naruszone artykuły ustawy o KRRiT i ustawy prawo prasowe.

Prof. Kawecki tłumaczył, że "sprzeciw jest tym bardziej uzasadniony, że TVP jest nadawcą publicznym".

W serwisie czytaliśmy ponadto, że w opinii byłego członka KRRiT - program Schnepf-Wysockiej i Nawrockiego - miał na celu zniszczenie autorytetu dyrektora Radia Maryja oraz poniżenie wielkiej grupy społecznej, którą stanowią odbiorcy Radia Maryja i Telewizji Trwam.

Zarzuty były zatem poważne!