Ogromnemu zainteresowaniu debatą trudno się dziwić. Wszak w przeszłości zdarzało się, że właśnie telewizyjne, przedwyborcze show decydowało o późniejszych wyborach. A co ciekawe także to, jak ubrali się kandydaci. Tak chociażby jak podczas historycznej, pierwszej debaty telewizyjnej w USA w 1960 roku, pomiędzy Johnem F. Kennedym a Richardem Nixonem.

Nixon wyglądał na zmęczonego, schudł i miał bladą cerę. Co ważne – nie użył makijażu telewizyjnego. Miał na sobie szary garnitur, który zlewał się z tłem czarno-białej transmisji. Dodatkowo bardzo się pocił pod światłami studyjnymi. Z kolei John F. Kennedy był opalony, wypoczęty i dobrze przygotowany. Miał na sobie ciemny garnitur, który kontrastował z tłem i podkreślał jego prezencję. Osoby, które słuchały debaty w radiu, częściej uznawały Nixona za zwycięzcę. Natomiast widzowie telewizyjni uznali, że lepiej wypadł Kennedy – w dużej mierze ze względu na wygląd i mowę ciała.
Specjalnie dla nas za kulisy debaty zaglądała dziennikarka TV Republika, Aleksandra Gołda.
Kandydaci zmierzą się nie tylko na argumenty czy charyzmę, ale także na styl. Zdaniem socjologów wygląd ma znaczenie. Wizerunek polityka, to dziś starannie przemyślana układanka i już dawno nie układa jej sam kandydat. Za kulisami pracują sztaby specjalistów. Każdy detal, guzik, krawat czy sposób zapięcia marynarki, to komunikat, a wyborcy, czy tego chcą czy nie - ten komunikat odczytują
- zdradza Gołda,
Jak zatem ubrali się kandydaci na debatę telewizji Republika? Mężczyźni postawili na absolutną klasykę. Doskonale bowiem wiedzą, że pierwsze wrażenie robi się tylko raz, a kamery nie wybaczają błędu. Dlatego w zdecydowanej większości postawili na ciemny garnitur i jasną koszulę. Do tego krawat - koniecznie czerwony lub niebieski. Z tego stylu wyłamał się tylko Krzysztof Stanowski, który postawił na nieco większy luz.

Co widać także po obuwiu Stanowskiego, który zamiast klasycznych butów eleganckich, wybrał sportowe.

Żeński rodzynek wśród osób ubiegających się o urząd prezydenta, czyli Joanna Senyszyn, zaskoczyła wszystkich wielkimi, czerwonymi koralami.

Na czerwień postawił też prowadząca debatę Telewizji Republika, Katarzyna Gójska.

