Taką wiadomością miał podzielić się z bliskimi były mąż i menadżer zespołu Andrzej Pietras (71 l.).
Beata Kozidrak, ikona polskiej sceny muzycznej i liderka zespołu Bajm, od lat cieszy się ogromnym uznaniem publiczności. Jednak w ostatnim czasie pojawiły się doniesienia dotyczące jej stanu zdrowia, które wzbudziły niepokój wśród fanów. Artystka, która zawsze była symbolem siły i energii, przechodzi obecnie trudny etap, ale może liczyć na wsparcie najbliższych i kolegów z branży muzycznej.






Beata Kozidrak na scenie to wulkan energii | fot. Mieszko Piętka, Michał Baranowski AKPA
Święta Beata spędziła w szpitalu
Kiedy rozeszła się informacja, że w grudniu artystka trafiła do szpitala, na jednym z koncertów Andrzej Piaseczny, popularny wokalista i przyjaciel Beaty, zadedykował jej piosenkę, podkreślając w ten sposób, że myśli o niej w tych trudnych chwilach. Dedykacja ta była symbolicznym wyrazem wsparcia i uznania dla artystki od całego środowiska.
Choć dokładny stan zdrowia Beaty Kozidrak nie został szczegółowo opisany w mediach, wiadomo, że artystka ograniczyła swoją aktywność publiczną. Na stronach zespołu i solowego projektu wokalistki próżno jest szukać informacji o koncertach. A to spowodowało falę plotek na temat jak ciężka jest to choroba, jak długo Beata będzie dochodzić do sił.
Już w nowym roku w mediach społecznościowych ukazał się optymistyczny wspis:
Kochani moi, powoli wracam do zdrowia dzięki wspaniałej opiece lekarskiej i pielęgniarskiej. Dziękuję moim bliskim, fanom i wszystkim cudownym ludziom za Waszą miłość i wsparcie.
Kozidrak pod opieką swojej córki
Jak dowiedział się portal BlaskOnline, Beata jest już w swoim podwarszawskim domu. O wyjściu ze szpitala poinformował najbliższych Andrzej Pietras, który oficjalnie konsekwentnie unika komentowania całej sytuacji.
Beata Kozidrak może także liczyć na ogromne wsparcie ze strony swojej rodziny, szczególnie córki Katarzyny. Katarzyna Kozidrak podzieliła się niedawno prywatnymi wiadomościami, jakie otrzymuje od mamy, które ukazują siłę ich relacji.
Internauci komentują:
Kasia udostępniła fragmenty wiadomości, w których Beata pisze o tym, jak bardzo jest dumna z córki i ile radości czerpie z relacji z bliskimi. Te słowa świadczą o głębokiej więzi, jaka ich łączy
Na szczęście Kasia mieszka nieopodal mamy, ma odchowane dzieci, więc może spokojnie poświęcić czas mamie.