TVP w likwidacji znów SZOKUJE! Fani "M jak miłość" oburzeni: "To brak szacunku dla zmarłego!"

Telewizja Polska szykuje dla widzów „M jak miłość” jubileuszową niespodziankę, która miała wzruszyć, a wywołała burzę. W specjalnym odcinku z okazji 25-lecia serialu na ekranie znów pojawi się Lucjan Mostowiak, czyli legendarna postać grana przez nieżyjącego już Witolda Pyrkosza. Twórcy wykorzystali sztuczną inteligencję, by odtworzyć jego głos i wygląd. Dla wielu widzów to technologiczny hołd, ale dla innych – przekroczenie granicy dobrego smaku.

4 minut czytania
AKPA

Pierwszy odcinek „M jak miłość” zadebiutował aż ćwierć wieku temu i szybko stał się jednym z największych hitów Telewizji Polskiej. Miliony Polaków przez lata śledziły losy rodziny Mostowiaków, a Lucjan był sercem i moralnym kompasem Grabiny. Gdy w 2017 roku Witold Pyrkosz zmarł, jego śmierć poruszyła całą Polskę, a serial na długo stracił część swojej duszy.

„Nie jestem patriotką” – Monika Richardson wywołała burzę w sieci. A przecież przez lata żyła z pieniędzy Polaków
Monika Richardson (53 l.) znów szokuje. Tym razem nie chodzi o romans, aferę z psem czy kontrowersyjny wpis. W najnowszym wywiadzie stwierdziła, że nie czuje się patriotką i… w razie wojny z Putinem ucieknie z kraju. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki — i trudno się dziwić, skoro przez lata była twarzą TVP i zarabiała tam krocie z pieniędzy podatników. A jej rodzinne korzenie? Też mówią wiele.

Dlatego informacja o jego „powrocie” wywołała ogromne poruszenie. W jubileuszowym odcinku Barbara Mostowiak odnajdzie list od męża, który zostanie przeczytany głosem Witolda Pyrkosza, odtworzonym przez AI. Co więcej, widzowie mają zobaczyć także scenę z młodymi Mostowiakami, również wygenerowaną dzięki technologii.

Twórcy serialu bronią swojego pomysłu.

„To niezwykły hołd dla aktora, którego postać na zawsze pozostanie sercem rodziny z Grabiny”

– podkreślili w oświadczeniu, dodając, że celem nie było „zastąpienie” Pyrkosza, lecz symboliczne uczczenie jego pamięci.

Joanna Kurska wściekła na TVP w likwidacji! “Składam zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa”
Joanna Kurska, była gwiazda TVP i żona Jacka Kurskiego, postanowiła zrzucić medialną bombę. Po swoim odejściu ze stacji nie tylko nie milknie, ale... idzie do prokuratury! Tak ostrego ataku na włodarzy publicznego nadawcy dawno nie było. Oberwało się m.in. Kindze Dobrzyńskiej – szefowej porannego pasma i jednej z twarzy nowej ekipy TVP.

Nie wszyscy jednak kupują tę narrację. W sieci zawrzało. Internauci w komentarzach nie kryją oburzenia, oskarżając Telewizję Polską o wykorzystywanie zmarłego aktora w imię oglądalności.

„Chore, jak tak można? I kogo zapytali o prawo do wizerunku? Zapłacili coś rodzinie?”,
„Cringe”,
„Brak szacunku dla zmarłego, bardzo mi przykro”,
„Odbierzcie ludziom dostęp do AI, proszę”,
„Obrzydliwy pomysł. Zmarłych należy zostawić w spokoju. Jego prawdziwy głos można usłyszeć w filmach i serialach, w których grał i nie ma potrzeby generowania go sztucznie. No ale czego się nie zrobi, żeby nabić sobie oglądalność”

– piszą użytkownicy platformy X.

TVP - tam absurd goni absurd. Okazuje się, że ich kłopoty są coraz większe... SPRAWDŹ!
Telewizja Polska rezygnuje z organizacji konferencji ramówkowej na jesień 2025. Wydarzenie, które miało zaprezentować nową ofertę programową i dać sygnał, że publiczny nadawca wychodzi na prostą, zostało po cichu odwołane. Oficjalny powód? Oszczędności. Nieoficjalny? Totalny chaos i brak planu na przyszłość.

Dyskusja o granicach wykorzystania sztucznej inteligencji w kulturze trwa od miesięcy, ale przypadek „M jak miłość” wyjątkowo mocno trafił w emocje widzów. Dla jednych to wzruszający gest pamięci, dla innych – przerażająca wizja przyszłości, w której technologia może ożywiać zmarłych bez ich zgody.

Jubileuszowy odcinek ma być pełen wspomnień i powrotów. Na ekranie pojawią się też dawne gwiazdy serialu – Joanna Koroniewska, Kacper Kuszewski i Dominika Ostałowska. Ale to właśnie powrót Lucjana Mostowiaka sprawia, że o „M jak miłość” mówi dziś cała Polska.

TAKIE pieniądze dostają za program uczestnicy „Sanatorium miłości”. Kwoty szokują!
Program Telewizji Polskiej „Sanatorium miłości”, którego gospodynią jest Marta Manowska (41 l.). To reality show w formie telenoweli dokumentalnej, której bohaterami są wyłonieni poprzez castingi seniorzy, cieszy się powodzeniem od przeszło sześciu lat. Okazuje się, że uczestnicy idą tam nie tylko, by dać sobie szansę na miłość w jesieni życia, ale także po pieniądze. Blask Online poznał stawki. Kwoty są mocno zastanawiające.

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze