Tomasz Hajto pochwalił się córeczką. Nie obyło się bez komplikacji...

52-letni Tomasz Hajto powitał na świecie kolejne dziecko. Nie obyło się bez komplikacji - dziewczynka jest wcześniakiem. - Jesteśmy szczęśliwymi rodzicami zdrowego dziecka, a przecież nie ma w życiu nic, co miałoby większą wartość - napisał.

1 minuta czytania

62-krotny reprezentant Polski w październiku ubiegłego roku w rozmowie z WP Sportowe Fakty ujawnił, że jego małżeństwo z Renatą Sosin dobiegło końca. Była lekkoatletka i emerytowany już piłkarz postanowili rozwieść się bez orzeczenia o winie. Doczekali się syna Mateusza i córki Victorii. 

Tomasz Hajto po nieudanym małżeństwie z byłą biegaczką, znalazł miłość u boku innej kobiety, a ta szybko zaszła w ciążę. Niestety, nie obyło się bez komplikacji. Ostateczne córka sportowca urodziła się jako wcześniak - w 29. tygodniu ciąży.

Poinformował i tej radosnej nowinie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak się okazało, w trakcie porodu rodzicom towarzyszyło sporo stresu.

"Pragnę pochwalić się moją córką. Zuzia wreszcie jest zdrowa. Chciałbym serdecznie podziękować szpitalowi neonatologicznemu MSWiA w Warszawie (...) za uratowanie życia naszej córki, która urodziła się w 29. tygodniu ciąży. Jesteśmy ogromnie wdzięczni Elżbiecie Radzikowskiej, która była dla nas wielkim wsparciem w tym trudnym czasie, oraz wszystkim wspaniałym ludziom z Centrum Zdrowia Dziecka Pomnik, wspieranemu przez Fundację Polsat. Dzięki Wam jesteśmy szczęśliwymi rodzicami zdrowego dziecka, a przecież nie ma w życiu nic, co miałoby większą wartość"

- przekazał 52-latek. 

O nowej partnerce Tomasza Hajto niewiele wiadomo - były piłkarz postanowił zachować tożsamość swojej nowej ukochanej w tajemnicy.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Tomasz Hajto7 (@tomaszhajto7)