To jednak naprawdę koniec. Koterski wraca do roli... singla. Kto złożył pozew?

Marcela Leszczak i Michał Koterski podjęli ostateczną decyzję o zakończeniu ich małżeństwa. Jak ustaliły media, do sądu w Warszawie wpłynął już pozew rozwodowy – co ważne, to sama Marcela go złożyła!

4 minut czytania
FB/Instagram
Powrót na niezalezna.pl

Burzliwa historia ich związku

Związek Leszczak i Koterskiego od początku był pełen emocji. Zaczęło się od tego, że para zaręczyła się zaledwie miesiąc po poznaniu! Szybko też na świat przyszedł na świat ich syn – Fryderyk.

Mimo licznych rozstań i powrotów, w styczniu 2024 roku wzięli cichy ślub, co zaskoczyło wielu fanów.

Marcela Leszczak i Michał Koterski: Koniec miłości czy tylko kolejny zakręt?
Jeszcze niedawno uśmiechali się do obiektywów, publikowali wspólne zdjęcia z podróży, a ich Instagramy kipiały od deklaracji miłości. Za kilka miesięcy obchodziliby drugą rocznicę ślubu. Dziś — zamiast romantycznych planów — szykują się do rozwodu. Marcela Leszczak potwierdziła rozstanie z Michałem Koterskim. Smutne? Owszem. Zaskakujące? Nie dla tych, którzy znają historię tej pary.

Przyczyny rozstania i rozwód

Plotki o kryzysie w ich relacji nasiliły się latem 2025 roku – Marcela zmieniła w mediach społecznościowych status związku na “wolna”.

W wywiadach i oficjalnych wypowiedziach potwierdziła, że decyzja o rozstaniu została podjęta:

„Tak, rozstaliśmy się. Rozstania nie są żadnym powodem do świętowania czy szczycenia się. Jest to po prostu smutne doświadczenie, które trzeba przeżyć po swojemu. Pozostajemy w dobrych relacjach i stosunkach”.

Według doniesień mediów, głównym powodem są „inne spojrzenia na różne sytuacje” w ich życiu, co utrudniało porozumienie.

Marcela potwierdziła, że pozew został złożony i zależy im na polubownym rozstaniu. Ważnym priorytetem dla obojga ma być dobro syna: planują razem odpowiadać za Fryderyka.

Znów z Marcelą, ale... Tak Koterski świętował urodziny syna!
Choć ich związek należy już do przeszłości, Michał Koterski i Marcela Leszczak pokazali, że potrafią działać w zgodzie dla dobra swojego syna. Była para wspólnie świętowała ósme urodziny Fryderyka. Na przyjęciu panowała ciepła, rodzinna atmosfera, a na twarzach rodziców nie brakowało uśmiechu.

Relacje po rozstaniu

Pomimo rozwodu, Marcela zapewnia, że relacje między nią a Michałem są nadal przyjazne. W programie „Mówię Wam” podkreśliła:

„Mamy cudownego syna. Dalej jesteśmy rodziną i priorytetowo traktuję to, żeby umieć się dogadać i mieć najlepsze relacje, bo Fryderyk to Michał, a Michał to Fryderyk, i już całe nasze życie będzie tak wyglądało”.
Nie tylko z serca, ale i z... ciała. Marcela Leszczak WYMAZUJE przeszłość?!
Marcela Leszczak definitywnie zamyka rozdział z Michałem Koterskim. Dwa miesiące po potwierdzeniu rozstania modelka zdecydowała się usunąć miłosny tatuaż z żeber — cytat, który miał symbolizować trwałość uczucia. Dziś 33-latka przyznaje, że nie chce już takich pamiątek. „Nie chcę i już nie podobają mi się u mnie. Czy zrobiłabym drugi raz? Nie!” – wyznała na Instagramie.

Dodaje też, że ten krok traktuje nie jako porażkę, lecz ważną lekcję życiową:

„Nie rozpatrywałabym tego w kategoriach porażki. Po prostu takie jest życie”.

Modelka podkreśla, że stawia na niezależność i samorozwój – podróżuje, realizuje marzenia i dba o siebie. Wspomina też, że wzoruje się na swoich rodzicach, którzy rozwiedli się, ale zachowali przyjazne relacje.

Rozwód Marceli Leszczak i Michała Koterskiego to koniec kolejnego rozdziału w ich burzliwej historii. Choć ich relacja przez lata była pełna napięć i powrotów, teraz oboje chcą zamknąć ten etap w pokojowy sposób – zwłaszcza ze względu na syna. Marcela wydaje się skupiona na sobie, swoim rozwoju i tworzeniu nowej rzeczywistości, w której relacja z Michałem, mimo że już nie małżeńska, pozostaje ważna.

Misiek Koterski rozgrzał internet do czerwoności. Stanowski: „Nie godzę się na to!”
Misiek pokazał nagi tors, a koledzy aktorzy nie mogą uwierzyć. Komentarze? Od zachwytu po totalne niedowierzanie. Jeszcze niedawno mówił o duchowej przemianie, życiu bez używek i medytacji. Teraz... wrzuca zdjęcia nagiego torsu, a jego brzuch wygląda jakby właśnie wrócił z planu „Spartakusa”.

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze