Tego nie da się odzobaczyć. Konfucjana wije się po podłodze [WIDEO +18]

Od kilku dni Michał Pyzik, znany szerzej jako drag queen Konfucjana, jest na tapecie mediów. Wszystko za sprawą kontrowersyjnego zatrudnienia w Totalizatorze Sportowym, gdzie objął stanowisko głównego specjalisty ds. różnorodności i inkluzywności. Według komentatorów posada została stworzona specjalnie dla niego, a pensja może sięgać nawet 15 tys. zł miesięcznie.

3 minut czytania
Instagram/Facebook/kolaż własny

Tymczasem w sieci pojawiło się nagranie, na którym Konfucjana wije się po podłodze w klubowej scenerii, wykonując taniec w stylu ballroom – pełen ekspresji, ale dla wielu odbiorców po prostu wulgarny. 

Agnieszka Kaczorowska po odejściu z „Tańca z Gwiazdami” zapowiedziała nowy projekt. OTO ON! Rewelacja?
Nowy projekt Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza wzbudził w sieci ogromne emocje. „Siedem” – tak nazwali swój spektakl – ma opowiadać o miłości, namiętności i wolności. Choć jedni fani gratulują odwagi, inni zarzucają parze próbę „tanich emocji”. „Ten projekt dojrzewał w nas od miesięcy” – tłumaczą zakochani, zdradzając kulisy powstania widowiska.

Instagramowy podpis o wygranej

Na Instagramie samego Michała pod tym nagraniem widnieje podpis:

„Grand prize GNC Sex Siren and Beginners Runway and pink&black last dance by @khofemina at @galeria_club”.

To może oznaczać, że Pyzik zdobył główną nagrodę w kategorii „Sex Siren Beginners Runway” – jednej z najbardziej prowokacyjnych konkurencji w kulturze ballroom.

Ale czy właśnie takie umiejętności wystarczą, żeby otrzymać intratną posadę w spółce Skarbu Państwa?

Facebook/screenshot

Niejasny zakres obowiązków

Czym sobie na to zasłużył, że aż utworzono stanowisko specjalnie dla niego? I czym tak właściwie ma się tam zajmować, skoro – jak dotąd – zakres jego obowiązków pozostaje całkowicie niejasny?

W kontekście wcześniejszych doniesień, że pierwszego dnia pracy urwał się z biura wcześniej, komentując, że „rozumie, czemu to państwo tak funkcjonuje”, cała sytuacja zaczyna przypominać groteskę. Tym bardziej, że mówimy o etacie, który może być wyceniony nawet na 15 tysięcy złotych miesięcznie.

SKANDAL! Mioduski wpisany jednak do KRS
Mimo wątpliwości, o których pisaliśmy już we wcześniejszej publikacji na BlaskOnline, Dariusz Mioduski został oficjalnie wpisany do Krajowego Rejestru Sądowego jako wiceprezes PZPN ds. piłki zagranicznej. Decyzja sądu kończy wielomiesięczny spór, ale nie zamyka pytań o legalność tej nominacji.

Czy to nowy model zatrudniania w państwowych strukturach – oparty na medialnej rozpoznawalności i klubowych występach? Internauci nie kryją zdziwienia, a wielu z nich pyta wprost: czy to jeszcze administracja, czy już performance?

0:00
/0:32

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze