Barbara Nowacka, w krótkim filmiku opublikowanym z okazji Dnia Edukacji Narodowej, postanowiła podzielić się osobistymi wspomnieniami, w których wymieniła kilka uwag i swoich doświadczeń w szkole:
„Genialny wychowawca w klasach 3–4 szkoły ponadpodstawowej, profesor Stryjek. Zawdzięczam mu wiele, nie tylko pasję do historii.”
💬 Ministra @MEN_GOVPL @barbaraanowacka z okazji #DzieńEdukacjiNarodowej
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) October 14, 2025
👇 pic.twitter.com/IteeoeXbeu
Ta jedna wypowiedź wystarczyła, by internauci natychmiast przypomnieli sobie inną „historyczną” deklarację minister — tę, która padła przy okazji rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz.
„Czy pani pasja do historii polega na publicznym mówieniu o Polakach nazistach budujących obozy?”
— dopytuje Viking z Pomorza, a @falkenNset747 dodaje:
„Pasja do historii. No patrząc na "przejęzyczenia" Pani minister to na pewno...”

„Tabliczka Mendelejewa” wbita na pamięć
„Pani od chemii w podstawówce wbiła mi tabliczkę Mendelejewa tak, że do dziś recytuję.”
Brzmiący jak trauma z dzieciństwa fragment wypowiedzi był dla internautów jak woda na młyn szydery. Wystarczyło jedno słowo — „tabliczka” — by ruszyła lawina komentarzy, w których chemia mieszała się z ironią, a układ pierwiastków z układem gaf.
@Fitloczek zapytał z przekąsem:
„Czy ktoś może przepytać 'ministrę' z 'tabliczki Mendelejewa'? Coś czuję, że mogłoby być ciekawie niczym u ministry Kotuli.”
Inny uczestnik o nicku @Abelard2090043 nie krył frustracji:
„Tabliczka Mendelejewa??? Znaczy 'tabliczka' to się uczy na pamięć. Jakiś kretyn. Oj, Nowacka, ty rzeczywiście 'dorównujesz światu' w nieuctwie”,

a @KateKam83, dolewa jeszcze oliwy do ognia:
„To pani jeszcze na stanowisku??? Ministrowi z prawicy byście kazali się podać do dymisji jakby taką chałę odwalił.”
„Miała Pani szczęście, wtedy edukacja była na wysokim poziomie. Dzisiaj, dzięki Pani reformie, ze szkoły będą wychodzić nieuki. Czy to celowe działanie? Nie wiem. Ale jedno wiem: biednym i niedouczonym społeczeństwem łatwiej się manipuluje. WSTYD.””
— dodaje @JagodaJag.

Zamiast laurki — lekcja pokory
Filmik, który miał być hołdem dla nauczycieli, obnażył braki w wiedzy, której, jak się okazuje, brakuje na najwyższym szczeblu. Zamiast wzruszenia nad nauczycielską pasją — dostaliśmy kabaret. I choć internauci śmieją się głośno, tak naprawdę nie jest wcale do śmiechu. Bo Barbara Nowacka kolejny raz przekonała o swojej niekompetencji. Strach pomyśleć, że ktoś taki stoi na czele resortu odpowiedzialnego za kształcenie dzieci i młodzieży. Patrzymy na to z przerażeniem — bo jeśli to jest „zamiłowanie do historii”, to co dopiero będzie z przyszłością?
Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze