Schreiber zaskoczyła widzów podziękowaniami dla TVN-u: „Chciałam podziękować TVN-owi za to, że osobę taką jak ja z takimi poglądami zaprasza i daje przestrzeń do tego, bym ja mogła powiedzieć, co myślę, pokazać, jak widzę przyszłość naszego społeczeństwa” – powiedziała, szokując wszystkich swoją otwartością.
Poszła jeszcze dalej, apelując do prawicy: „Prawica powinna cieszyć się z tego, że są osoby, które występują w TVN-ie z takimi poglądami” – dodała z przekonaniem.
W trakcie rozmowy ujawniła również kulisy programu nagranego dla TVN: „Odcinek kręcony był w Tajlandii” – zdradziła. Jak dodała, miała tam możliwość otwarcie mówić o „tranzycji i aborcji”.
Na zakończenie wywiadu Schreiber zwróciła się do prowadzącego, Michała Karnowskiego: „Szanowny Panie Redaktorze, dziękuję za sympatyczną rozmowę w studiu! Pozdrawiam.”
Czy te słowa to kolejny medialny zwrot akcji w karierze Schreiber? Czy prawica jej wybaczy? To dopiero początek tej historii!