W czasie rozmowy w Sejmie z dziennikarzem Republiki Adrianem Boreckim, poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński przyznał się do problemów finansowych.
Zamiast odpowiedzieć na pytanie o teorie Romana Giertycha dotyczące Braci Kamratów i rzekomego fałszerstwa wyborczego, poseł postanowił... odwrócić uwagę i porozmawiać o uzębieniu.
„Treści z tego mikrofonu i tej kamery są toksyczne dla opinii publicznej. To toksyczny szlam. Nie oglądajcie tego! Jesteście manipulowani na poziomie neuropsychologii. Uchronić się od tego toksycznego szlamu to przełączyć się na Animal Planet.” – grzmiał Zembaczyński, czym rozbawił Boreckiego do łez.
Ale prawdziwy hit dopiero miał nadejść. Kiedy Borecki pokazał swój hollywoodzki uśmiech, poseł nie wytrzymał:
– „Piękne zęby.”
– „Dziękuję. Mam nadzieję, że Pan sobie też takie zrobi.” – odpowiedział dziennikarz.
– „Nie stać mnie.” – padła zaskakująco szczera odpowiedź Zembaczyńskiego.
HIT! @AdrianBorecki01 pyta #Zembaczynskiego o “Braci Kamraci”. Ten ma lepszą teorię#RepublikaDzień #włączprawdę #TVRepublika pic.twitter.com/IbpWVFXzj9
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 28, 2025
Czy naprawdę nie stać posła na dentystę?!
Sprawdziliśmy jego najnowsze oświadczenie majątkowe – i przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Zembaczyński, znany z barwnych wypowiedzi i ostrych komentarzy, ma na koncie jedynie 8 tysięcy złotych oszczędności, dom wart 480 tys. zł, dwa auta – i... góry pożyczek.
Stan uzębienia Zembaczyńskiego
Podczas słynnej debaty prezydenckiej w Końskich poseł Witold Zembaczyński zakłócał przebieg wydarzeń. Kamerom udało się uchwycić jego stan uzębienia. Trzeba przyznać że jest w stanie opłakanym.
