„Te dwa zdjęcia dzieli dokładnie 18 lat. Uprzedzając pytania - nie miałyśmy z Mikołajczakową żadnych operacji plastycznych, nie ostrzykałyśmy się ani niczym nie wypełniły, poza botoksem w lwiej zmarszczce.. Urodziłyśmy piątkę dzieci (3:2), trzy razy się rozwiodłyśmy ( dobra, tylko ja), miałyśmy spółkę, dwie firmy, z 7 przeprowadzek i małych końców świata oraz fatalnego fryzjera. Umieszczam to zdjęcie żeby dać wam gówniarze nadzieje, że w pewnym wieku można wyglądać lepiej niż w niepewnym. No i sto lat Stachu- choć fakt, że jesteś dorosły jest co najmniej dziwny…” napisała pod zdjęciem.
Efekt można ocenić samemu.

Dorota Szelagowska i jej relacje z synem
W swoim prywatnym życiu Dorota Szelągowska, jest dumną matką dwójki dzieci: 24-letniego Antoniego Sztaby oraz 7-letniej Wandy.
Szczególnie głośno na portalach było ostatnio o jej synu. Antoni, owoc jej związku z aktorem Pawłem Hartliebem, rozwija swoją karierę aktorską, zdobywając uznanie zarówno na scenie teatralnej, jak i w produkcjach telewizyjnych. Nie nosi jednak nazwiska ojca.

Młody aktor ukończył studia na Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, a w wieku 23 lat zdobył etat w prestiżowym Teatrze im. Juliusza Słowackiego. Występuje tam w spektaklach takich jak "1989" oraz wciela się w rolę Hamleta w Teatrze STU. Jego talent został również dostrzeżony w produkcjach telewizyjnych, m.in. w serialu "Lipowo. Zmowa milczenia" oraz w thrillerze sensacyjnym "Przesmyk”.

Antoni Sztaba, mimo znanych rodziców, stara się budować swoją karierę niezależnie. W wywiadach podkreśla, że pracuje na własny rachunek i nie korzysta z koneksji rodzinnych. Z ironią odnosi się do zarzutów o nepotyzm, mówiąc: "Jestem nepodzieckiem na pełnej. (...) W każdym razie nie znam kulis, czy dostałem jakąś rolę, bo mam nazwisko. Być może, nie wiem, nie słyszałem o tym. Mam nadzieję, że tak nie jest. Po prostu staram się robić to, co lubię, najlepiej jak potrafię i tyle, nic więcej nie mogę zrobić"
Dorota Szelągowska wspiera syna w jego wyborach zawodowych, jednocześnie szanując jego pragnienie samodzielności. W jednym z wywiadów zdradziła, że Antoni poprosił ją, aby nie uczestniczyła w wydarzeniach medialnych związanych z jego karierą.
"Była premiera 'Przesmyku'. (...) Mój syn mi napisał: nie waż się przychodzić. Ja nie mam pozwolenia, żeby brać udział w wydarzeniach medialnych, gdzie on jest".

Szelągowska, choć znana z dzielenia się życiem prywatnym w mediach społecznościowych, respektuje decyzję syna o zachowaniu dystansu od jej publicznego wizerunku. Podkreśla, że Antoni ciężko pracuje na swoje nazwisko i osiągnięcia, a jego sukcesy są wynikiem własnego zaangażowania i talentu.
Antoni Sztaba to przykład młodego artysty, który mimo rodzinnych koneksji, konsekwentnie buduje swoją pozycję w świecie aktorstwa, zdobywając uznanie zarówno wśród krytyków, jak i publiczności.
