Amadeo Adam Wilczewski był odpowiedzialny za fryzurę Marty Nawrockiej na okładkowym zdjęciu w magazynie "Viva". Jak sam przyznał, gdy odebrał telefon z propozycją uczesania żony Pierwszej Damy, przez chwilę miał wątpliwości.
Jak napisał, prezydent Karol Nawrocki nie był jego osobistym wyborem. Okazało się, że spotkanie przeszło najśmielsze oczekiwania.

Kiedy dostałem telefon z propozycją uczesania Pierwszej Damy, miałem przez chwilę wątpliwości ponieważ prezydent Nawrocki nie był moim osobistym wyborem. Wtedy pomyślałem sobie, że siłą demokracji jest to, aby szanować i akceptować wybór większości, a także nie profesjonalnym by było przekładanie moich prywatnych sympatii ponad zawodowe wyzwania
- napisał. Szczerze wyznał też, jakie wrażenie zrobiła na nim Marta Nawrocka.
Pani Prezydentowa okazała się być ciepłą, sympatyczną i empatyczną kobietą, która w obliczu nowego wyzwania stoi zupełnie w opozycji do swojej poprzedniczki
- dodał.

Cały dzień spędzony w Pałacu Prezydenckim Wilczewski wspomina jako wyjątkowe, ale bardzo miłe wydarzenie.
Dzień w tak niezwykłym miejscu jakim jest Pałac Prezydencki, w towarzystwie pani Marty Nawrockiej, wspominam jako bardzo miły i pełen śmiechów, a bliskość wieku do Pani Prezydentowej sprawiła, że wszyscy czuliśmy się bez spiny i jak najbardziej zaopiekowani
- podsumował.


Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze