Śledztwo trwa
Według nieoficjalnych informacji, służby zabezpieczyły dokumentację medyczną i prowadzą czynności sprawdzające. Choć oficjalna przyczyna śmierci nie została jeszcze ujawniona, mówi się o nagłym pogorszeniu stanu zdrowia. Wokół śmierci artysty narasta aura tajemnicy – znajomi podkreślają, że jeszcze kilka dni wcześniej "był w świetnej formie, planował nowe projekty".
– "To była dla nas szokująca wiadomość. Staszek miał wiele planów na jesień. Nic nie zapowiadało tragedii"
– zdradził w rozmowie z jednym z portali jego współpracownik.

Spocznie wśród największych
Jak dowiedział się "Fakt", uroczystość ostatniego pożegnania odbędzie się dopiero w drugim tygodniu września. Ma mieć charakter państwowy, a ciało legendarnego muzyka spocznie na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie – miejscu, gdzie pochowani są najwybitniejsi twórcy polskiej kultury.
– „Trudno jeszcze mówić o konkretnej dacie, wszystko jest ustalane, natomiast będzie to drugi tydzień września, a uroczystość pogrzebowa będzie miała charakter państwowy. Stanisław Soyka spocznie na warszawskich Powązkach”
– ujawniła osoba z otoczenia artysty w rozmowie z "Faktem".
Wielu fanów apeluje w mediach społecznościowych, by uroczystość była transmitowana, a dzień pogrzebu uznany za dzień żałoby narodowej.
