To, co słychać na filmiku, może niektórych zszokować.
Kobieta: - Ale co mnie dotykasz?
Mężczyzna (wyraźnie zirytowany): No co?!
K: - Możesz mnie zostawić? Naprawdę!
M: Ty mnie dotykałaś
K: - Naprawdę, no, Przemek zostaw mnie, no! I nie pluj na mnie.
M: - Skończyło się.
K: - Dobrze.
Zobaczcie sami:
Jak to możliwe, że taki fragment znalazł się w oficjalnym programie o uchodźcach? Niedopatrzenie, czy ktoś chce bardzo mocno zaszkodzić Mariannie Schreiber?! Bo choć nagranie trwa zaledwie kilkanaście sekund, to jego treść mówi wiele.
Co zrobiła Marianna Schreiber?
W sieci aż roi się od komentarzy. Większość od oburzonych internautów, którzy pytają: "co to do cholery ma być?!". Internauci spekulują, ale są zgodni co do jednego: filmik uderza w Mariannę Schreiber. Czy to więc celowe działanie, które ma ją skompromitować w oczach opinii publicznej?

Marianna Schreiber od dawna kreuje się w mediach na pokrzywdzoną kobietę z dzieckiem, którą porzucił mąż. A tymczasem raz po raz kobieta wznieca kolejne afery z udziałem różnych mężczyzn i... nie tylko. Ostatnio okazało się na przykład, że już jak była żoną Łukasza Schreibera, miała romans z kobietą.

Z kim spotykała się Marianna Schreiber?
Zdradzała zresztą nie tylko męża, ale i... kochanka. Po rozstaniu z mężem znalazła pocieszenie w ramionach Przemysława Czarneckiego, ale jakiś czas temu para się rozstała. Medialne pranie brudów trwa w najlepsze, a chyba jednym z najbardziej niewygodnych faktów, które ujawnił Czarnecki, jest data rozpoczęcia ich związku. Wynika z tego, że ich romans rozpoczął się rok przed jej rozstaniem z mężem. Wszystko zaczęło się od tego, że Przemysław wysłał Mariannie mema.

— Odpisała mi. Zaczęliśmy pisać. Siedziałem wtedy z kolegami w Sejmie. Potem pojechałem do domu, ona przyjechała do mnie. Gadaliśmy trzy, cztery godziny. Do trzeciej czy czwartej w nocy. Kolejnego dnia też i przez wiele następnych
— wspominał w rozmowie z "Faktem" Przemysław Czarnecki.

Możemy domyślać się tylko, że jej 7-letnia wówczas córka była pod opieką taty, gdy mama wracała nad ranem od kochanka. Czarnecki podkreśla też, że nie są już Marianną razem, ale przyznał, że ich drogi rozeszły się bardzo niedawno. Schreiber zaś twierdzi, że nie są ze sobą już od stycznia.
— (...) Na początku roku faktycznie nasza relacja miała poważne problemy, ale mieszkaliśmy razem — do przedwczoraj, próbowaliśmy się zejść. Było wiele rozmów na ten temat. Nawet wczoraj mieliśmy o tym rozmawiać i wszystko wskazywało na to, że z jej strony jest jakaś dobra wola – tak samo jak z mojej. (...)
- powiedział dziennikarzowi Blask Online 24 kwietnia.

Skandal z udziałem Marianny Schreiber
Najnowszym partnerem Marianny jest Piotr Korczakowski. Mężczyzna do 25 kwietnia był politykiem Konfederacji i asystentem Grzegorza Brauna. Korczakowski wyleciał z partii w obliczu ostatnich skandali wywoływanych przez jego partnerkę.
Teraz jedno jest pewne, po opublikowaniu filmu spod prysznica z tajemniczym Przemkiem, wokół Marianny z pewnością nie ucichnie. A wręcz przeciwnie, będzie się gotowało, jak w kotle. Czy tego chciała sama zainteresowana? A może jednak ktoś chce ją upokorzyć. Jak myślicie?