Życie prywatne na zakręcie
W rozmowie z Aleksandrą Gołdą Michał Połuboczek otwarcie przyznał, że jego życie osobiste przechodzi obecnie trudniejszy etap. Od pewnego czasu nie mieszka już z żoną.

Wierzę, że jeśli coś się kończy, to znaczy, że ma się zacząć coś nowego. Może lepszego. Przynajmniej dojrzalszego – powiedział, pokazując, że mimo osobistych wyzwań, zachowuje dojrzałość i optymizm.
- powiedział
Romans? Poseł dementuje plotki
Kilka dni temu Blaskonline opisywał plotki które się pojawiły na temat rzekomego romansu z Marianną Schreiber. Pretekstem były ich wspólne nagrania w programie. Połuboczek podchodzi do tych plotek z dystansem.

Znam Mariannę, często bywam w jej programie, ale słowo "romans" to daleko idące nadużycie. Ludzie lubią mówić. Mają do tego prawo. Ja się nie obrażam
– przyznał.
Spór z Przemysławem Czarneckim
W tle tej sprawy pojawił się Przemysław Czarnecki, były poseł PiS, który według medialnych doniesień miał emocjonalnie zareagować na plotki, a nawet wypowiedzieć groźby. Połuboczek jednak nie podsyca konfliktu.
– Myślę, że ktoś coś źle powiedział, Przemek się po prostu nakręcił
– skomentował krótko.

Nowy rozdział: polityka na serio
Michał Połuboczek jest przekonany, że doświadczenie biznesowe, kontakty z ludźmi z regionu i polityczne zaplecze dają mu solidne fundamenty do dalszej pracy. Mimo osobistych zawirowań zachowuje motywację i spokój.
– Kiedy w życiu coś się kończy, trzeba iść dalej. Mądrzej. Spokojniej. Ale i odważniej
– podsumowuje.
ZOBACZ CAŁY WYWIAD