Tragiczna śmierć żony
18 września 2025 roku w Brodnicy zmarła Edyta Rynkowska, żona wokalisty. Kobieta odeszła nagle w wyniku niewydolności oddechowo-krążeniowej spowodowanej pęknięciem żylaków przełyku. Dla Ryszarda Rynkowskiego, który wielokrotnie podkreślał, że rodzina jest dla niego najważniejsza, była to niewyobrażalna strata.
Po tym wydarzeniu artysta wycofał się z życia publicznego, nie komentując tragedii. Jego najbliżsi współpracownicy apelowali o spokój i zrozumienie ze strony fanów.

Odwołane koncerty i przeniesiona trasa
Jak poinformował menadżer artysty, Bogdan Zep, wszystkie zaplanowane na jesień koncerty zostały odwołane.
„Koncert w Warszawie się nie odbędzie, przenieśliśmy wszystko na wiosnę. Wszystkie październikowe koncerty są przeniesione na wiosnę”
– potwierdził w rozmowie z mediami.
Rynkowski miał ruszyć w trasę 19 października, występując w siedmiu miastach, m.in. w Warszawie, Włocławku, Radomiu, Piotrkowie Trybunalskim, Kwidzynie, Pile i Poznaniu. Na razie nie podano nowych terminów.

Cień afery alkoholowej
Na życie i karierę artysty cieniem kładzie się również incydent z czerwca tego roku. Wówczas media obiegła informacja, że Ryszard Rynkowski uczestniczył w kolizji drogowej, mając we krwi około 1,6 promila alkoholu.
Według ustaleń śledczych, do zdarzenia doszło w drodze na festiwal w Opolu. Prokuratura skierowała akt oskarżenia, a muzykowi grozi do trzech lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 15 lat.
Obrona twierdzi jednak, że artysta wypił alkohol już po kolizji, a nie przed nią.
„Pan Rynkowski wypił po zdarzeniu, co ma istotne znaczenie dla przebiegu sprawy”
– podkreśla jego adwokat.

Artysta przeprosił i milczy
Ryszard Rynkowski odniósł się do całej sytuacji tylko raz, w krótkim oświadczeniu.
„Był to dla mnie ogromny błąd i bolesna lekcja. Przepraszam wszystkich, których zawiodłem”
– napisał w mediach społecznościowych.
Od tamtej pory milczy. Nie pojawia się publicznie, nie udziela wywiadów, a jego profil w mediach społecznościowych zamarł.
W sieci nie brakuje słów wsparcia od fanów, którzy mimo odwołania koncertów piszą do niego pełne ciepła wiadomości.
„Panie Ryszardzie, proszę się trzymać. Muzyka może poczekać”, „Niech Pan wróci, kiedy będzie gotowy”
– piszą internauci pod jego starymi postami.
Na razie nic nie wskazuje na to, by Rynkowski miał szybko wrócić na scenę. Jednak jego wierni fani liczą, że gdy nadejdzie wiosna, znów usłyszą na żywo „Dziewczyny lubią brąz” i „Wypijmy za błędy”.

Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze