Rozwód Angeliny Jolie i Brada Pitta. Jeden temat wciąż pozostaje nierozstrzygnięty

Niegdyś byli ikoną miłości i harmonii w świecie Hollywood. Angelina Jolie i Brad Pitt, przez lata podziwiani jako wzorowe małżeństwo, w 2016 roku zaczęli rozwód. Dopiero teraz dobiegł do końca.

1 minuta czytania
Angelia Jolie/ UNHCR

W czasie postępowania rozwodowego na jaw wyszły niepokojące informacje, z których wynikało, że Brad Pitt miał rzekomo dopuszczać się przemocy wobec rodziny. Przez te lata oboje zmagali się nie tylko z podziałem majątku, ale i opieką nad dziećmi, co jeszcze bardziej komplikowało ich sytuację.

Po latach walki: rozwód sfinalizowany, ale nie wszystko załatwione

Po ośmiu długich latach prawnych przepychanek Jolie i Pitt w końcu osiągnęli porozumienie w kwestii rozwodu. Z informacji „Daily Mail” wynika, że 30 grudnia 2024 roku oboje podpisali ostateczne dokumenty, kończąc tę część sporu. Jednak ich konflikt o winnicę Chateau Miraval we Francji wciąż pozostaje nierozwiązany.

Angelina Jolie: „Czuję ulgę, ale jestem wyczerpana”

Adwokat Angeliny, James Simon, ujawnił w rozmowie z „Daily Mail”, że jego klientka odczuła ogromną ulgę po zakończeniu tej wieloletniej batalii.

Te lata były dla niej niezwykle trudne. Złożyła pozew ponad osiem lat temu, opuszczając nie tylko Pitta, ale także wspólne nieruchomości. Od tego czasu skupiła się na zapewnieniu spokoju i odbudowie swojej rodziny – wyjaśnił prawnik.

Choć sprawa rozwodowa została oficjalnie zamknięta, relacje między Jolie i Pittem wciąż pozostają napięte.