Rosiewicz pożegnał najładniejszą dziewczynę z "Mazowsza". Już po pogrzebie Barbary Rybałtowskiej

Na warszawskich Powązkach pożegnano dziś piosenkarkę, aktorkę i pisarkę Barbarę Rybałtowską (+89 l.). Do kościoła św. Karola Boromeusza przybył tłum bliskich a wśród nich Andrzej Rosiewicz (80 l.), z którym przed laty występowała na jednej scenie. Tylko na portalu BlaskOnline przeczytasz o przyjaźni tej dwójki artystów.

2 minut czytania

Barbara Rybałtowska urodziła się w 1936 r. Jako dziecko podczas II wojny światowej została wraz z matką wywieziona na Syberię, skąd przez Pakistan, Iran i Ugandę wróciła do Polski. Przeżycia z tego okresu posłużyły jej za kanwę ośmioczęściowej sagi "Bez Pożegnania", którą zaczęła pisać już w latach 60., zachęcona do tego przez Jana Brzechwę.

Była pisarką, aktorką, piosenkarką, malarką, autorką tekstów piosenek, z których najbardziej znaną jest "Nie warto było" z repertuaru Reginy Pisarek. Jej piosenki śpiewali m.in. Halina Kunicka, Sława Przybylska, Regina Pisarek i Marianna Wróblewska i Andrzej Rosiewicz.

Debiutowała w latach 50. w "Studenckim Teatrze Satyryków". W latach 1958-1964 była zatrudniona w Zespole Pieśni i Tańca "Mazowsze" jako tancerka. W latach 60. i 70. śpiewała cygańskie i rosyjskie romanse w Paryżu, m.in. w słynnych kabaretach Rasputin, Szeherezada i Carewicz, a w Polsce pracowała m.in. w warszawskim Teatrze Syrena. Występowała w audycji Programu I Polskiego Radia "Podwieczorek przy mikrofonie" i na estradach całej Polski.

- To była świetna dziewczyna o niespotykanej urodzie. Przez prawie dwa lata występowaliśmy razem a akompaniował nam bardzo dobry pianista - Maciej Rostkowski

– mówi nam Andrzej Rosiewicz.

- O tym, że umarła powiedziała mi jej córka. Jak powszechnie wiadomo, jestem człowiekiem, który zawsze widzi pozytywna stronę każdego zdarzenia ale tu naszła mnie refleksja o przemijaniu. Jest niestety nieuchronne...

- dodaje piosenkarz.

W ostatnim czasie Barbara Rybałtowska dzielnie walczyła o zdrowie, niestety przegrała. Jej córka pragnie, by pamięć o mamie przetrwała wśród następnych pokoleń i zachęca do polubienia profilu na Facebooku, który prowadzi: https://www.facebook.com/Rybaltowska.

Ci, którzy chcieliby odwiedzić grób artystki mogą to zrobić na Starych Powązkach w kwaterze 249–5-6.