Kim jest Liroy?
Piotr Krzysztof Liroy-Marzec, urodzony 12 lipca 1971 roku w Busku-Zdroju, wychowywał się w Kielcach, gdzie rozpoczął swoją muzyczną drogę. Znany pod pseudonimami: Liroy, Scyzoryk, Szaka-L czy Grand Papa Rapa, jest uznawany za jednego z ojców założycieli polskiego hip-hopu.

Poza karierą muzyczną, która przyniosła mu ogromną popularność, Liroy rozwinął działalność biznesową, tworząc firmę producencką DEF Entertainment, fundację Liroy Bank wspierającą lokalną społeczność oraz studio tatuażu L-Tattoo.
W 2015 roku wkroczył na scenę polityczną, zostając posłem na Sejm VIII kadencji z ramienia Kukiz’15, co było kontynuacją jego zaangażowania społecznego.

Jak wyglądała jego kariera?
Kariera Liroya rozpoczęła się w latach 80., gdy jako DJ zaczął eksperymentować z muzyką w podziemnych klubach. Przełom nastąpił w 1994 roku, gdy podpisał kontrakt z BMG Ariola Poland.
Debiutancki album "Alboom" z 1995 roku, z hitami jak "Scyzoryk" czy "Jokera", sprzedał się w ponad 500 tys. egzemplarzy, ustanawiając rekord komercyjnego sukcesu w polskim rapie.

Kolejne płyty, takie jak "Bafangoo! część 1" (1996) i "Bestseller" (1998), utrzymały jego pozycję lidera. Współpracował z międzynarodowymi artystami, m.in. Ice-T, Lionel Richie i Kayah, zdobywając nagrody Fryderyk za "Alboom" i "Dzień Szaka-L’a". W 1995 roku zadebiutował w USA, występując w legendarnym klubie CBGB w Nowym Jorku, gdzie freestyle’ował po polsku, zdobywając uznanie.
W 2015 roku oficjalnie zakończył karierę muzyczną, przenosząc fokus na politykę i biznes, choć wciąż pozostaje ikoną polskiej sceny hip-hopowej.

Czy mógł zrobić karierę w USA?
Liroy niewątpliwie miał potencjał, by zaistnieć na amerykańskiej scenie hip-hopowej. Jego występ w CBGB w 1995 roku, gdzie publiczność wyniosła go na rękach mimo rapowania po polsku, oraz współpraca z Ice-T pokazują, że jego styl i energia mogły przyciągnąć uwagę.

W tamtym okresie planował trasę koncertową w USA po wydaniu "Bafangoo! część 1", co sugeruje, że miał oferty i możliwości. Amerykańska scena hip-hopu lat 90., zdominowana przez artystów jak Tupac czy Notorious B.I.G., mogła docenić jego unikalne brzmienie i charyzmę.
Jednak sukces wymagałby dostosowania się do rynku, w tym ewentualnego rapowania po angielsku, oraz stałej obecności w USA, co było logistycznym wyzwaniem.

Dlaczego jej nie zrobił?
Liroy ostatecznie nie podjął próby zbudowania kariery w USA, co wynikało z kilku powodów. Największą barierą była bariera językowa – rapowanie po polsku ograniczało zasięg na anglojęzycznym rynku, a zmiana języka mogłaby naruszyć jego autentyczność. Dodatkowo, brak stałego pobytu w USA utrudniał networking i promocję.
Jak sam stwierdził w wywiadzie dla Hip-Hop.pl:
„Najtrudniejszy okres miałem w dzieciństwie, a potem była bajka”
– co wskazuje, że wolał stabilność i sukces w Polsce, blisko rodziny i fanów.

W rozmowie z Vivą powiedział:
„Nasza miłość zaczęła się od kumpelstwa, od przyjaźni. Ja się z Aśką świetnie bawię, czasami nawet lepiej niż z kumplami”
– podkreślając wagę życia rodzinnego.
O USA wspominał z dumą:
„Wynosili mnie na rękach w CBGB, choć rapowałem po polsku!”
– ale priorytetem pozostała ojczyzna, gdzie był już gwiazdą i mógł wpływać na kulturę.