Wokalista w oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych poinformował, że pewna kobieta podaje się za jego żonę.

Od jakiegoś czasu mam do czynienia z osobą, która uważa się za moją żonę i tak przedstawia się w kontaktach z osobami, do których pisze. Osoba ta rozsyła wiadomości zawierające groźby, dzwoni do ludzi, wysyła niepokojące treści i wprowadzą w błąd moich obserwatorów, próbując nawiązywać z nimi bezpośredni kontakt - m.in dzwoniąc do ich miejsc pracy
- poinformował Rafał Brzozowski.

Brzozowski także ostrzegł swoich fanów przed osobami, które podszywając się pod niego, kontaktują się z jego fanami próbując wyłudzić pieniądze.
Raz jeszcze przestrzegam przed fałszywymi kontami, które podszywają się pod moją osobę w mediach społecznościowych. Zdarza się, że osoby, stojące za tymi profilami próbują wyłudzać pieniądze, wzbudzając zaufanie u nieświadomych fanów. Co więcej, pojawiły się przypadki, że ktoś podszywa się pod mojego rzekomego osobistego kierowcę, próbując wyłudzić środki finansowe. Proszę, zachowajcie czujność, nie ufajcie anonimowym wiadomościom i zgłaszajcie wszelkie podejrzane zachowania odpowiednim służbom
- zaznaczył gwiazdor.

Brzozowski poinformował także, że w jego niedawno nabytej posiadłości, pojawia się podejrzana postać, którą uchwyciły kamery.

Z przykrością muszę również poinformować, że mam do czynienia z przypadkiem uporczywego nękania. Osoba nieznana mi z tożsamości pojawia się na terenie Brzozowego Dworu w Zamościu, gdzie została zarejestrowana przez kamery monitoringu. Tego rodzaju działania noszą znamiona stalkingu i są powodem poważnego niepokoju
- napisał wokalista.